AFC Bournemouth przegrał u siebie z Manchesterem City 1:3 w niedzielnym meczu Premier League. Eddie Howe, menedżer Wisienek, powiedział, że jego podopieczni cały czas byli groźni dla Obywateli.
– Porównując ten mecz do naszych poprzednich potyczek z Manchesterem City, to teraz byliśmy najbardziej kreatywni – powiedział Howe, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
– Uważam, że cały czas byliśmy groźni dla rywali. Dobrze zaprezentowaliśmy się także pod względem fizycznym – dodał.
– Długimi okresami byliśmy bez piłki. Musieliśmy mocno się okopać, ale zawodnicy dali na murawie z siebie wszystko. Niczego więcej nie mogę od nich wymagać – stwierdził.
Zespół z Vitality Stadium zajmuje 11. miejsce w tabeli ze zdobytymi czterema punktami. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Leicester City.
Komentarze