Niektórzy kibice mogli już zapomnieć, że Donny van de Beek wciąż znajduje się w kadrze Manchesteru United. Holender przez wiele tygodni był poza składem z powodu kontuzji, jednak wrócił już do pełni zdrowia. Jak przyznał w rozmowie z mediami, “nie może się już doczekać okazji do gry”.
- Donny van de Beek stracił już 10 meczów w obecnej kampanii z powodu urazów
- Holender jest już w pełni zdrowy i nie może doczekać się szansy od trenera
- 25-latek jest świadomy, że musi wykorzystywać każdą okazję do pokazania się sztabowi szkoleniowemu
Donny van de Beek spróbuje przekonać do siebie trenera
Kariera Donny’ego van de Beeka od czasu przenosin do Manchesteru United to niemal nieustanne pasmo niepowodzeń. Holender długo walczył o miejsce w składzie Czerwonych Diabłów, a gdy udało mu się już zyskać regularność, niemal natychmiast przytrafiały mu się liczne urazy. Przez jeden z nich stracił już 10 spotkań z kampanii 2022/23.
25-latek wrócił już do pełni sił i wszedł na boisko w końcówce meczu z Szeryfem Tiraspol. Erik ten Hag do tej pory nie dawał mu wielu szans, ale może się to zmienić. Pomocnik przyznał w rozmowie z mediami, nie może się już doczekać możliwości, żeby pomóc swojej drużynie.
– Cieszę się, że wróciłem. Muszę teraz pozostać w dobrej formie i unikać urazów, żeby móc pomóc swojej drużynie. Czuję się świetnie, naprawdę dobrze. Powtarzam sobie, że kiedy tylko dostanę szansę, muszę ją wykorzystać – stwierdził Holender.
Od czasu transferu z Ajaksu Amsterdam do Manchesteru United w 2020 roku Donny van de Beek rozegrał na razie tylko 54 mecze dla Czerwonych Diabłów. Jego dorobek to dwie bramki i dwie asysty.
Czytaj również: Nowe twarze w Man Utd dopiero po sezonie
Komentarze