- Erling Haaland znajduje się na celowniku Realu Madryt
- Manchester City pracuje nad jego nowym kontraktem
- Napastnik przyznaje, że w obecnym otoczeniu czuje się świetnie
Haaland docenia obecne miejsce. Co z transferem?
Jeszcze za czasów Borussii Dortmund Erling Haaland był łączony z Realem Madryt. Królewscy rywalizowali o jego transfer, lecz finalnie przegrali z Manchesterem City, który oferował zdecydowanie najlepsze warunki. Debiutancki sezon Norwega na Wyspach Brytyjskich był niesamowity. Z nową drużyną sięgnął po potrójną koronę, zdobywając przy tym koronę króla strzelców Premier League.
Aktualnie o Haalandzie znów mówi się w kontekście przenosin do Realu Madryt. To ponoć jego wymarzony kierunek i klub, dla którego koniecznie musi kiedyś wystąpić. Jednocześnie mistrzowie Anglii starają się przedłużyć jego kontrakt, tak aby nie stracić swojej największej gwiazdy.
Jak na tę sprawę zapatruje się sam zainteresowany? Haaland przyznaje, że przyszłość może przynieść różne rozwiązania, natomiast doskonale czuje się w otoczeniu, w którym aktualnie przebywa.
– Jestem szczęśliwy, szczególnie z ludźmi, którymi się otaczam. Menedżer, dyrektorzy, zarząd – muszę przyznać, że jestem naprawdę szczęśliwy. Oczywiście nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Możecie to umieścić w nagłówkach, ale napiszcie też to wszystko, co wcześniej powiedziałem – zwracał się do dziennikarzy.
Zobacz również: To będzie kluczowy mecz dla Xaviego. Barcelona może go zwolnić
Komentarze