Manchester City przegrał mecz o Tarczę Wspólnoty z Liverpoolem (1:3). W swoim oficjalnym debiucie do siatki trafił Darwin Nunez, z kolei Erling Haaland zanotował pudło w dogodnej okazji.
- Mecz o Tarczę Wspólnoty jest zwyczajową inauguracją sezonu piłkarskiego w Anglii
- W tym roku Liverpool okazał się lepszy od Manchesteru City (3:1)
- Jedną z bramek dla The Reds zdobył Darwin Nunez. Erling Haaland z kolei pomylił się w dogodnej sytuacji
Haaland nie pomógł Manchesterowi City, pudło snajpera w końcówce
Manchester City nie może startu sezonu zaliczyć do udanych. Mistrzowie Anglii zmierzyli się w klasycznym meczu o Tarczę Wspólnoty ze zdobywcą FA Cup. W tym starciu szybko przewagę uzyskali The Reds po trafieniu Trenta Alexandra-Arnolda. Obywatele odpowiedzieli, a debiutanckie trafienie zanotował Julian Alvarez. Bardziej medialny z nowych napastników nie mógł się tym pochwalić.
Darwin Nunez dostał od Juergena Kloppa zaledwie pół godziny po wejściu z ławki, a i tak zdążył wpisać się na listę strzelców. Erling Haaland rozegrał dla Manchesteru City pełne spotkanie, ale nie zdołał otworzyć swojego dorobku bramkowego. Mało tego, Norweg w samej końcówce stanął przed fantastyczną okazją. Pozostało mu skierować piłkę do siatki, ale huknął z całej siły w poprzeczkę.
Nie ulega wątpliwości, że były gracz Borussii Dortmund będzie siał postrach w szeregach innych zespołów angielskiej ekstraklasy. Być może jednak będzie potrzebował więcej czasu do aklimatyzacji, niż sądzili dyrektorzy oraz trener mistrzów Anglii.
Czytaj więcej: Kolejna odsłona starcia Klopp – Guardiola nie zawiodła. Cztery gole w meczu o Tarczę wspólnoty [WIDEO].
Komentarze