Guardiola zadowolony po zdemolowaniu Arsenalu. “Wszystko w naszych rękach”

Manchester City zdemolował Arsenal w hicie Premier League (4:1). Ten wynik daje przewagę Obywatelom w walce o mistrzostwo Anglii. Pep Guardiola podkreślił, że teraz wszystko jest w rękach jego drużyny.

Pep Guardiola
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Pep Guardiola
  • Manchester City nie dał szans Arsenalowi w meczu na szczycie (4:1)
  • Obywatele wciąż tracą do lidera dwa punkty, ale rozegrali o dwa spotkania mniej
  • Guardiola podkreśla, że wynik starcia nie przesądza o tytule, ale teraz wszystko zależy od jego zespołu

“Wciąż jesteśmy za ich plecami, ale wszystko zależy od nas”

Manchester City zdemolował u siebie Arsenal (4:1) w meczu kluczowym dla układu tabeli w Premier League.

To był ważny mecz. Nie kluczowy, ale istotny. Zagraliśmy bardzo dobrze. Wiem, z kim się mierzyliśmy. Wciąż są na szczycie. Może brzmię naiwnie, ale wciąż jesteśmy za ich plecami – powiedział po spotkaniu Pep Guardiola. Rzeczywiście, Obywatele wciąż tracą dwa punkty do lidera. Tyle, że mają do rozegrania o dwa mecze więcej. – Preferuję moją obecną pozycję, bo teraz wszystko jest w naszych rękach. Chciałbym powiedzieć, że te dwa mecze to pewne sześć punktów, ale musisz je wygrać. Wolę jednak, że zależymy od siebie. Aż do dziś wolałbym być na miejscu Arsenalu, ale już nie – dodał hiszpański szkoleniowiec.

Następnym wyzwaniem mistrzów Anglii będzie poniedziałkowy mecz z Fulham.

Zobacz też: Xavi po bolesnej porażce: nie ma dla nas usprawiedliwienia.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze