Menedżer Manchesteru City Josep Guardiola nie krył satysfakcji po trzecim z rzędu awansie do finału rozgrywek o Puchar Ligi Angielskiej.
The Citizens ulegli co prawda u siebie Manchesterowi United 0:1 (0:1) w rewanżowym spotkaniu półfinałowym, ale obronili zaliczkę z pierwszej derbowej konfrontacji, zakończonej zwycięstwem 3:1.
Na Etihad Stadium zwycięskiego gola dla Czerwonych Diabłów zdobył dziesięć minut przed przerwą Nemanja Matić, który popisał się efektownym wolejem z pola karnego w krótki róg. Serb nie dokończył jednak meczu, bowiem kwadrans przed końcem ujrzał drugą żółtą, a zarazem czerwoną kartkę.
Podopieczni Guardioli zmierzą się w finale z Aston Villą. Siedmiokrotni mistrzowie Anglii wyeliminowali w półfinale Leicester City. Decydujące spotkanie zaplanowano na 1 marca na Wembley w Londynie.
– Manchester United pokazał się znakomicie od fizycznej strony. Oddali pierwszy celny strzał i zdobyli gola. Po zmianie stron także jednak tylko raz nam zagrozili. Nie zrobili nic więcej – wyznał Guardiola dla oficjalnego serwisu aktualnych mistrzów Anglii.
– Jestem bardzo zadowolony. Przez 180 minut dwumeczu byliśmy lepsi. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak graliśmy mimo naszych problemów z kontuzjami. Bardzo się cieszę, że poprowadzę ten zespół w finale trzeci rok z rzędu – podkreślił Katalończyk.
– Nie ma znaczenia jakie są to rozgrywki. Gdziekolwiek gramy, staramy się wygrać. Cieszę się, że naszym rywalem na Wembley będzie zespół z taką wspaniałą historią jak Aston Villa – podsumował Guardiola.
Komentarze