Manchester City zmiażdżył Newcastle United (5:0) w spotkaniu 36. kolejki Premier League. Drużyna z Etihad Stadium umocniła się jednocześnie na pozycji lidera rozgrywek. Tymczasem po zakończeniu spotkania uwagą menedżera Obywateli Josepa Guardioli skupiona była na niepowodzeniach Liverpoolu w mistrzostwach Anglii.
- Man City jest coraz bliżej obrony mistrzowskiego tytułu
- Obywatele w niedzielnym boju pokonali przekonująco Newcastle United
- Po zakończeniu starcia ze Srokami na kilka zdań pozwolił sobie opiekun Obywateli
Man City coraz bliżej mistrzostwa Premier League
Manchester City wszystko wskazuje na to, że obroni mistrzowski tytuł. Podopieczni Josepa Guardioli plasują się aktualnie na pierwszej pozycji z dorobkiem 86 punktów. Drugi Liverpool ekipa z Etihad Stadium wyprzedza aktualnie o trzy oczka.
– Tydzień temu nikt w nas nie wierzył. Wszyscy w tym kraju wspierają Liverpool: prasa i wszyscy inni – mówił opiekun The Citizens przed kamerą beIN Sports.
– Oczywiście Liverpool ma niesamowitą historię w europejskich pucharach, ale nie w Premier League. Ten zespół w ostatnich 30 latach wygrał tylko raz mistrzostwo Anglii – kontynuował Guardiola.
– Sytuacja jest jaka jest. Mamy przed sobą trzy mecze do rozegrania i dziewięć punktów do zdobycia. Do wygrania mistrzostwa może wystarczyć sześć oczek. Wszystko zależy od tego, jak potoczą się dwa kolejne mecze – powiedział Hiszpan.
– Nasz los jest w naszych rękach i to jest najważniej – zakończył Guardiola.
Man City kolejne spotkanie rozegra już w środę przeciwko Wolves. Mecz odbędzie się na Molineux Stadium o godzinie 21:15.
Czytaj więcej: Manchester City demoluje Newcastle i ucieka LFC w tabeli
Komentarze