“To była najlepsza reklama Premier League”

Josep Guardiola
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Josep Guardiola

Manchester City wykonał plan minimum na niedzielne starcie z Liverpoolem, czyli nie przegrał na Etihad Stadium. Jednocześnie w walce o mistrzowski tytuł to zawodnicy The Reds muszą liczyć na potknięcie Obywateli. Po zakończeniu szlagieru Premier League opinią na jego temat podzielił się opiekun lidera ligi angielskiej.

  • Kapitalne zawody miały miejsce z udziałem Man City i Liverpoolu w ramach 32. kolejki Premier League
  • Na Etihad Stadium padły cztery gole, a spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem 2:2
  • Josep Guardiola pozwolił sobie na ocenę starcia z udziałem dwóch najlepszych aktualnie ekip w Premier League

Bitwa o Anglię bez rozstrzygnięcia

Manchester City zremisował w starciu z Liverpoolem (2:2). W meczu na Etihad Stadium było wszystko, co jest potrzebne, aby ocenić spotkanie pozytywnie. Sytuacje z obu stron, zwroty akcji, słupki. Nie brakowało też huśtawki nastrojów u kibiców obu zespołów.

– Jestem bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki graliśmy. W pierwszej połowie graliśmy dobrze, w drugiej ciężko było nam przez 10 minut, ale to normalne, że drużyna czasem oddaje inicjatywę. Liverpool to świetny przeciwnik, ale ogólnie zaprezentowaliśmy się dobrze – mówił Josep Guardiola cytowany przez BBC.

Były żółte kartki, była weryfikacja VAR. Było wszystko w tym spotkaniu. Ten mecz mógł się wszystkim podobać, zarówno kibicom Man City, jak i fanom Liverpoolu. To była najlepsza reklama Premier League. Zawodnicy pokazali się z dobrej strony – dodał Hiszpan.

Manchester City po rozegraniu 31 meczów ligowych ma na swoim koncie 74 punkty i plasuje się na pierwszej pozycji w tabeli ligi angielskiej. Na drugim miejscu wciąż jest Liverpool z 73 oczkami. Na najniższym stopniu podium w ligowej klasyfikacji zadomowiła się natomiast Chelsea.

Podopieczni Josepa Guardioli czasu na odpoczynek nie mają dużo, bo już w środę zmierzą się na Wanda Metropolitano w rewanżowym starciu z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów. Z kolei Liverpool tego samego dnia zagra z Benfiką na Anfield Road.

Czytaj więcej: Szlagier Premier League nie zawiódł, kosmiczny mecz

Komentarze