- Manchester City po remisie z Arsenalem wciąż zajmuje trzecie miejsce w tabeli
- Pep Guardiola uważa, że faworytem do mistrzostwa jest Liverpool
- Jego drużyna ma najmniejsze szanse na tytuł spośród trzech kandydatów
Man City ma najmniejsze szanse na tytuł
Trwa napięta rywalizacja o mistrzostwo Anglii. W grze pozostają trzy drużyny, które punktują na niezwykle wysokim poziomie. Niedzielny hit między Manchesterem City a Arsenalem zakończył się bezbramkowym remisem, co sprawia, że na szczycie tabeli pozostaje Liverpool. Między tymi ekipami jest znikoma różnica punktowa, bowiem trzeci Obywatele tracą do liderujących The Reds raptem trzy “oczka”.
Pep Guardiola nie ma natomiast oporu, aby na kilka kolejek przed końcem sezonu wytypować faworyta do tytułu. Uważa, że jego zespół spośród trzech kandydatów ma w tej chwili najmniejsze szanse, co odzwierciedla sytuacja w ligowej tabeli.
– Faworytem jest zwykle drużyna, która prowadzi w tabeli. Drugim faworytem jest Arsenal, a potem dopiero mój zespół. Nie wszystko jest w naszych rękach. Możemy jedynie wygrywać i czekać na wyniki innych meczów. Zawsze, gdy znajdowaliśmy się na szczycie, byliśmy faworytem. Teraz sytuacja jest inna, to proste – przekonuje menedżer mistrza Anglii.
Zobacz również: Gwiazdor Realu nie obawia się transferu Mbappe. “Problem dla trenera”
Komentarze