Manchester City wie, co zrobi po odejściu Guardioli. Następca otrzyma wielkie pieniądze

Manchester City obawia się odejścia Pepa Guardioli. Klub ma plan, jak zrekompensować stratę menedżera. Jego następca otrzymałby olbrzymie fundusze na transfery - informuje Simon Mullock.

Pep Guardiola
Obserwuj nas w
fot. Sportimage Ltd / Alamy Na zdjęciu: Pep Guardiola

Guardiola może odejść. Manchester City szykuje plan

Pep Guardiola od 2016 roku pracuje w Manchesterze City. W tym czasie sięgnął aż sześciokrotnie po mistrzostwo Anglii, a także pierwszy raz w klubowej historii zdobył Ligę Mistrzów. Nie ulega wątpliwościom, że na Etihad Stadium w momencie jego przybycia zapanowała złota era, która raczej zbliża się ku końcowi. Po sezonie 2024/2025 wygasa kontrakt Hiszpana i coraz więcej wskazuje na to, że nie zostanie on przedłużony. Guardiola już kilkukrotnie sugerował, że w niedalekiej przyszłości czeka go zmiana otoczenia.

POLECAMY TAKŻE

Włodarze Manchesteru City oczywiście pragną zatrzymać Guardiolę na dłużej, ale w obawie o jego odejście przygotowują plan na inne zakończenie tej sagi. Dziennikarz Simon Mullock przekazał, że tak poważna strata ma zostać zrekompensowana olbrzymim budżetem na transfery, jaki otrzymałby jego następca. Mowa nawet o kwocie przekraczającej 300 milionów funtów na wzmocnienia składu.

Manchester City nigdy nie oszczędzał na transferach, a po rozstaniu z Guardiolą może wydać jeszcze więcej. Na ten moment za wcześnie, aby mówić, kto miałby go zastąpić na Etihad Stadium. Swego czasu sam Hiszpan sugerował, że jego następcą powinien zostać Roberto De Zerbi, który pracował wtedy w Brighton. Obecnie odpowiada za wyniki Marsylii. Dla mistrza Anglii kandydatem jest również Xabi Alonso, choć zabiega o niego także wiele innych klubów.

Komentarze