Już dziś rozstrzygnie się kto zostanie mistrzem Anglii. Pep Guardiola, opiekun Manchesteru City, zarzeka się jednak, że nie czuje stresu przed ostatnią kolejką i walkę z Liverpoolem traktuje jako przywilej.
– Jestem przekonany, że w przyszłym sezonie będziemy silniejszym i lepszym zespołem – powiedział hiszpański szkoleniowiec.
– Z rozgrywek na rozgrywki rozumiemy się coraz lepiej na boisku. Poprawiamy się w ataku, gramy bardziej komfortowo i dopracowujemy nasz styl. Nie chcemy go zmieniać w następny sezonie, ale jedynie dalej udoskonalać – dodał.
– Myślę, że budowanie zespołu to długi proces. Drugi sezon z rzędu pokazujemy jednak, że w Premie League ta sztuka nam się udaje. Jesteśmy w walce o mistrzostwo Anglii a to wiele znaczy. Owszem, w Lidze Mistrzów poszło nam gorzej, ale sądzę, że w europejskich pucharach także będziemy posuwać się do przodu – kontynuował Guardiola.
– Ostatni mecz z Brighton? Jestem spokojny i szczęśliwy. To przywilej móc walczyć o mistrzostwo. Stresowałem się w styczniu, kiedy graliśmy z Liverpoolem i mieliśmy siedem punktów straty. Teraz to przyjemność – podsumował Guardiola.
Przypomnijmy, że ostatnia, 38. kolejka Premier League, wystartuje dziś o godzinie 16:00.
Komentarze