Pep Guardiola nie kryje zachwytu nad nowym nabytkiem Manchesteru City. Julian Alvarez dołączy jednak do mistrzów Anglii dopiero od przyszłego sezonu, a kataloński trener wytłumaczył, dlaczego dopiero wtedy.
- Manchester City wykupił Juliana Alvareza za 17 milionów euro z River Plate
- 22-latek najbliższe pół sezonu spędzi jeszcze w argentyńskim klubie
- Pep Guardiola jest zachwycony nowym napastnikiem, ale wyznał, że obecnie posiada zbyt wielu graczy na tę pozycję, dlatego dla piłkarza lepiej będzie pozostać przez pół roku w Argentynie
Guardiola: oglądałem Alvareza wiele razy, to świetny, przyszłościowy transfer
Manchester City w ostatnim dniu zimowego okienka transferowego poinformował o wykupieniu Juliana Alvareza z River Plate. Mistrz Argentyny otrzyma za swojego napastnika siedemnaście milionów euro. 22-letni snajper nie musi jednak od razu żegnać się z ojczyzną – najbliższe pół roku spędzi jeszcze w zespole Los Milionarios. Zachwytu nad nowym nabytkiem nie ukrywa Pep Guardiola.
– Widziałem tego gracza wielokrotnie. Miałem informacje na jego temat, na temat jego wieku i ceny. Z wielu powodów pomyślałem: wow, to naprawdę świetna inwestycja na przyszłość! To gość z instynktem strzeleckim, jakością, umiejętnością poruszania się – to uliczny gracz – chwalił Alvareza kataloński szkoleniowiec.
Według ekspertów jedną z niewielu słabych stron Obywateli jest brak klasycznej “dziewiątki”. Tę rolę mógłby przejąć 22-latek, ale Guardiola wyjaśnił, dlaczego lepiej dla gracza będzie pozostać w Argentynie.
– Mógłby być z nami już teraz, ale mamy wystarczająco dużo graczy na tę pozycję – stwierdził Guardiola, mając na myśli wszystkich zawodników ofensywnych. – Nie lubię mieć zbyt wielu zawodników na poszczególne pozycje. Najlepsze dla niego będzie pozostanie w River Plate pod wodzą Marcelo Gallardo. To właśnie u tego trenera prezentował się tak fantastycznie w ostatnich latach – dodał trener Manchesteru City.
Obywateli zimą opuścił Ferran Torres, latem odejść mogą kolejni ofensywni gracze. Mówiło się w tym kontekście o Raheemie Sterlingu czy Gabrielu Jesusie. Wówczas znajdzie się miejsce dla Alvareza.
22-latek ma za sobą świetny etap w River Plate. Z Los Milionarios sięgnął po mistrzostwo Argentyny, Copa Libertadores – latynoamerykański odpowiednik Ligi Mistrzów – i Recopa Sudamericana. Latem, wraz z Albicelestes, wygrał Copa America. W 2021 roku strzelił aż 18 ligowych bramek, do których dorzucił sześć asyst.
Zobacz również: Haaland z gigantyczną ofertą z Manchesteru City.
Komentarze