Guardiola zareagował na porażkę Man City. Stanowcza deklaracja

Pep Guardiola po porażce Manchesteru City ze Sportingiem zadeklarował, że nie zamierza się poddać. Legendarny trener chce walczyć, aby wyprowadzić klub z kryzysu.

Pep Guardiola
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Pep Guardiola

Może ludzie na to czekają, ale ja się nie poddaję – zapewnia Guardiola

Manchester City po raz pierwszy od kilku lat musi przełknąć gorzki smak kilku porażek z rzędu. Wtorkowe spotkanie ze Sportingiem w Lidze Mistrzów zakończyło się wynikiem (1:4). Dla zespołu Pepa Guardioli była to trzecia z rzędu porażka, co ostatni raz zdarzyło się sześć lat temu.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Pasmo porażek rozpoczęło się od spotkania z Tottenhamem w Carabao Cup. Obywatele odpadli z turnieju w 1/8 finału, przegrywając (1:2). Do tego w Premier League stracili cenne punkty w konfrontacji z Bournemouth (1:2).

POLECAMY TAKŻE

Mimo kiepskich wyników entuzjazmu i pozytywnego nastawienia nie traci Pep Guardiola. Szkoleniowiec Manchesteru City w pomeczowych rozmowach deklarował chęć walki i powrotu do optymalnej formy. Choć jak sam zaznaczył, wielu ludzi chce, żeby się poddał, on zamierza zostać w klubie i pomóc swoim zawodnikom.

Podoba mi się to wyzwanie, chcę się z nim zmierzyć i podnieść zawodników. Nie poddam się. Może ludzie na to czekają, ale ja się nie poddaję – deklarował Pep Guardiola, cytowany przez Fabrizio Romano.

To trudny moment biorąc pod uwagę wyniki, ale jestem tutaj i chcę tu być. Chcę walczyć i nie zamierzam się poddawać – mówił w rozmowie z TNT Sports.

Guardiola pracuje w roli trenera Manchesteru City od 2016 roku. W tym czasie prowadził klub w prawie 500 meczach. Na swoim koncie ma m.in. triumf w Lidze Mistrzów oraz sześć tytułów mistrza Anglii.

Komentarze