Mason Greenwood spotkał się z kilkoma kolegami z drużyny Manchesteru United. Wewnątrz klubu wciąż trwa śledztwo w sprawie zawieszonego skrzydłowego.
- Choć wycofano zarzuty wobec Masona Greenwooda, ten pozostaje zawieszony przez Manchester United
- Klub prowadzi wewnętrzne śledztwo w sprawie Anglika
- Ten niedawno spotkał się z kilkoma kolegami z drużyny. Chciał, by wysłuchali jego wersję wydarzeń
Greenwood próbuje odnowić więzi z kolegami z Manchesteru United
Przyszłość Masona Greenwooda pozostaje nieznana. Choć wszelkie zarzuty wobec angielskiego skrzydłowego zostały wycofane, wciąż nie może występować w spotkaniach Manchesteru United. Klub z Old Trafford postanowił poprowadzić wewnętrzne śledztwo w sprawie podopiecznego.
21-latek nie siedzi jednak z założonymi rękami. Angielskie The Sun donosi, że Greenwood nawiązał ostatnio kontakty z kolegami z drużyny. Z tymi, z którymi zna się najdłużej, spotkał się osobiście. Do innych odezwał się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Celem piłkarza było przedstawienie swojej wersji wydarzeń i przekonanie ich do swojej niewinności.
Greenwood przez lata uznawany był za diament akademii Manchesteru United. Pomimo zaledwie 21 lat na karku – i długiego zawieszenia – ma na koncie 129 spotkań dla Czerwonych Diabłów. Zanotował w nich 35 bramek i 12 asyst. Możliwe jednak, że bilans piłkarza się już nie poprawi. Przeciw powrotowi gracza na Old Trafford jednoznacznie wyraziły się, choćby, damskie fanki drużyny.
Zobacz też: Xavi broni Lewandowskiego. “Jest punktem odniesienia”.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze