Sir Alex Ferguson straci funkcję ambasadora na Old Trafford
Według doniesień “The Athletic”, Sir Jim Ratcliffe poinformował Sir Alexa Fergusona, że po zakończeniu tego sezonu nie będzie już pełnił funkcji ambasadora Manchesteru United. Ruch współwłaściciela klubu ma na celu ograniczenie wydatków i reorganizację kluczowych stanowisk.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Latem Czerwone Diabły wydały ponad 200 milinów euro na wzmocnienia, sprowadzając na Old Trafford takich zawodników jak Leny Yoro, Joshua Zirkzee, Matthijs de Ligt czy też Manuel Ugarte. Dotychczasowe ogromne inwestycje klubu nie przekładają się na wyniki w angielskiej lidze. Ferguson od czasu przejścia na emeryturę w 2013 roku pełnił rolę ambasadora klubu, a teraz ma znaleźć się w grupie osób, które po obecnym sezonie stracą swoje stanowiska.
Zarząd klubu wydaje się dążyć do otwarcia nowej ery, a rola 82-letniego Fergusona zostanie ograniczona, co dla wielu może być kontrowersyjnym posunięciem. Szkocki menedżer, mimo że nie jest członkiem zarządu, pozostaje jedną z najważniejszych postaci w historii Manchesteru United i nadal regularnie uczestniczy w spotkaniach drużyny.
Ferguson do Manchesteru United dołączył w 1986 roku, a po zakończeniu sezonu 2012/2013 postanowił zakończyć swoją niezwykle udaną karierę trenerską. Pod jego wodzą klub zdobył 13 tytułów mistrza Anglii, dwie Ligi Mistrzów oraz pięć Pucharów Anglii. Obecnie Czerwone Diabły zajmują 14. lokatę w Premier League, a przyszłość menedżera Erika ten Haga stoi pod dużym znakiem zapytania.
- Sprawdź także: Real nie oszczędza. Prawie 100 milionów dla czterech graczy
Komentarze