Fantasy Premier League: Richarlison kapitanem, naprawdę?

Fantasy Premier League: Richarlison (Everton)
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Fantasy Premier League: Richarlison (Everton)

Nie możesz nie zostać najlepszym menedżerem kolejki, jeżeli mimo fatalnych wyników Evertonu masz w składzie Richarlisona i mianowałeś go swoim kapitanem. To prawda stara jak świat i doskonale znana w środowisku Fantasy Premier League. Żarty żartami, ale 17-punktowy występ Brazylijczyka zaskoczył wszystkich, właściwie tak samo jak nędzna dyspozycja Chelsea.

  • Everton przegrywa, co nikogo nie dziwi, jednak Richarlison strzela dwa gole i to w jego ręce trafia tytuł najlepszego zawodnika GW31
  • Reece – 0, Thiago – 0, Edouard – 0 – to nie był najlepszy weekend w wykonaniu defensywy Chelsea. Tylko Antonio próbował uratować honor obrońców The Blues
  • Bramkarz Norwich w jedenastce kolejki Fantasy Premier League? A co to za czary?

Co dzieje się z defensywą Chelsea?

Czego powinniśmy byli spodziewać się po meczu Chelsea z Brentfordem? Raczej niekoniecznie tego, że The Blues przegrają i stracą aż cztery bramki. Menedżerowie Fantasy Premier League boleśnie odczuli na własnej skórze dramatyczną grę defensywną londyńczyków , ponieważ Reece’a Jamesa w swoich składach ma 13,7% wirtualnych trenerów, Thiago Silva znalazł zatrudnienie u 7,8%, a posiadanie Edouarda Mendy’ego wynosi 11,7%. Tylko Antonio Rudiger wyłamał się z tego grona, ponieważ zakończył spotkanie z Pszczołami z trafieniem, co przyniosło mu sześć punktów. Pozostała trójka nie wywalczyła nawet jednego oczka. Problemy Chelsea wcale nie muszą być chwilowe – drużyna ze stolicy wczoraj musiała uznać wyższość Realu Madryt, który strzelił trzy gole na Stamford Bridge. Bilans 2:7 w dwóch spotkaniach w ciągu kilku dni nie wróży nic dobrego. Pozostaje nam liczyć na dobre liczby “z przodu” w wykonaniu Jamesa i Rudigera.

Drużyna kolejki Fantasy Premier League

Jest zawodnik Norwich, jest gracz Palace, są tu także piłkarze z Brentfordu, Burnley i Evertonu. I to raczej nie ci, o których myślicie. W najlepszej jedenastce GW 31 Fantasy Premier League znajdziemy kilku naprawdę ciekawych postaci. W bramce – Tim Krul, golkiper Kanarków, czyli ostatniej drużyny ligowej tabeli. Obrona to m.in. Joakim Andersen (dwie asysty i czyste konto w starciu z Arsenalem), w pomocy znajdziemy Vitaly’ego Janelta (dwa gole w pojedynku z Chelsea), Maxwela Corneta (trafienie i asysta w meczu z Evertonem), natomiast jedynym napastnikiem i jednocześnie piłkarzem, który otrzymał tytuł King of the Gameweek jest Richarlison (dublet w potyczce z Burnley).

Menedżer kolejki i lider klasyfikacji generalnej

Okej, to naprawdę jest dziwne. A może to nawet zbyt słabe określenie. Jak opisać zachowanie menedżera GW33, Ebrahima Abdulgafoora Alawada? Ten człowiek postanowił mianować swoim kapitanem Richarlisona i dzięki niemu zyskał dodatkowe 17 punktów! Kto w ogóle ma w swoim składzie Brazylijczyka? Okazuje się, że aż 6,2% graczy. Ale żeby przyznać mu opaskę…

Na podobne szaleństwa nie pokusił się nowy lider klasyfikacji generalnej, Håkon Mangersnes. Norweg mianował kapitanem Salaha, który “odwdzięczył” mu się zaledwie sześcioma punktami. Na szczęście w ekipie Excel XI znalazło się miejsce także dla Matta Doherty’ego, którego 14 oczek pozwoliło Håkonowi na awans na sam szczyt stawki.

Komentarze