- GW34 Fantasy Premier League to podwójna kolejka dla sześciu zespołów
- Fulham i WHU raczej unikamy, a próbujemy potroić m.in Brighton czy Liverpool
- Atak? Albo Haaland i Jota, albo Haaland i napastnik Newcastle, albo sam Haaland
Te zespoły rozegrają po dwa mecze w GW34 Fantasy Premier League:
- Brighton – Wolves, United
- Fulham – City, Liverpool
- Liverpool – Spurs, Fulham
- Manchester City – Fulham, WHU
- Manchester United – Villa, Brighton
- West Ham – Palace, City
Bramkarz: Ederson
W przypadku Manchesteru City golkiper to jedyny zawodnik formacji defensywnej, którego występu możemy być pewni. Ederson (5.4) zagra 2×90 minut. A ile oczek zdobędzie? Aktualnie jest dopiero dziesiątym najlepiej punktującym bramkarzem sezonu w Fantasy Premier League.
Jeżeli między słupkami chcecie mieć kogoś, kto na pewno tam stanie, Brazylijczyk was nie zawiedzie. Jego wadą z pewnością jest to, że blokuje slot umożliwiający podwojenie pomocy Obywateli. Ale czy ktokolwiek wystawi zarówno Kevina De Bruyne, jak i Jacka Grealisha?
Alternatywa: Jason Steele (3.9)
Obrońcy: Trent Alexander-Arnold, Lewis Dunk, Luke Shaw
Najdroższy obrońca gry znowu jest warty swojej ceny – ze strony Trenta Alexandra-Arnolda (7.5) niekoniecznie liczymy na czyste konta, w jego przypadku uwagę koncentrujemy na asystach.
Sytuacja Luke’a Shawa (5.1) jest podobna – tutaj może trafić się nawet gol, zresztą TAA także potrafi strzelać.
Jeżeli chcemy dołożyć do defensywy przedstawiciela Brightonu, opcją z największą liczbą minut będzie Lewis Dunk (4.8), który znakomicie sprawdza się w szesnastce przeciwników. Ja wezmę Pervisa Estupinana, jednak Ekwadorczyk, z racji zajmowanej przez siebie pozycji (wahadło) niekoniecznie musi spędzać na murawie pełne 90 minut.
Alternatywa: Pervis Estupinan (4.8), Andy Robertson (6.8)
Pomocnicy: Kevin De Bruyne, Mohamed Salah, Marcus Rashford, Kaoru Mitoma, Solly March
Kevin De Bruyne (12.1) po znakomitym występie w zmaganiach z Arsenalem stał się zawodnikiem, którego nie tylko nie możemy pominąć w naszych rozważaniach, ale być może nawet powinniśmy rozpoczynać od niego konstruowanie naszej drugiej linii. Belg ewidentnie wrzucił wyższy bieg, podobnie jak całe City, a Erlingiem Haalandem porozumiewa się właściwie bez słowa.
Czy w pomocy zmieścimy drugiego pomocnika premium? Chyba musimy. Gra bez Mohameda Salaha (13.0) może okazać się drastyczna w skutkach. Podobnie jak rywalizacja w DGW bez Marcusa Rashforda (7.1). United walczy o finisz na podium, a reprezentant Anglii jest kluczową postacią drużyny Erika ten Haga.
Tę formację uzupełniamy duetem z Brightonu – Kaoru Mitoma (5.6) i Solly March (5.3) są wyraźnie tańsi niż De Bruyne czy Salah, a jeżeli wejdą na odpowiednie obroty, mogą wykręcić wynik wyższy niż wspomniana dwójka.
Alternatywa: Cody Gakpo (7.7), Bruno Fernandes (9.4), Jack Grealish (7.3)
Napastnicy: Erling Haaland, Diogo Jota
Erling Haaland (12.3) to zawodnik, od którego zaczynamy ustalanie składu. Inne opcje po prostu nie wchodzą w grę. A tego wyboru tłumaczyć nie trzeba. Jak zestawimy atak na DGW34? Atak? Albo Haaland i Diogo Jota (8.9), albo Haaland i napastnik Newcastle (konia z rzędem temu, kto przewidzi, który z nich zamelduje się w podstawie), albo sam Haaland. Kapitan? Oczywiście Haaland, chociaż ci bardziej odważni mogą zaryzykować De Bruyne lub Salaha.
Alternatywa: gra jednym napastnikiem lub zawodnikiem Newcastle
Komentarze