GW20 w Fantasy Premier League to druga z rzędu podwójna kolejka. W tej serii gier przed szansą na double rozczarowanie staną Crystal Palace, Manchester City, Manchester United i Tottenham. Przed wyborem jedenastki na zbliżającą się rywalizację musimy zadać sobie dwa niesamowicie istotne pytania. Czy bezgranicznie ufać piłkarzom z DGW? A jeżeli ufać, to komu?
- GW20 to DGW dla czterech drużyn
- Po dwa mecze rozegrają Palace, City, United i Spurs
- Duet pomocników Obywateli? Warto ryzykować?
- Erling Haaland wydaje się najlepszym wyborem w kontekście kapitańskiej opaski
Bramkarz: David Raya
Bez podwajania, ponieważ żaden z przedstawicieli DGW nie może pochwalić się nadzwyczajnie atrakcyjnym kalendarzem. Dlatego między słupkami ląduje David Raya (4.6), którego Brentford mierzy się z Bournemouth. Wisienki nie słyną z wyjątkowo skutecznej ofensywy, a Hiszpan to magnes na bonusy.
Obrońcy: Luke Shaw, Kieran Trippier, Ivan Perisić
W defensywie bez zawodników z DGW raczej się nie obejdzie, ale i tak nie należy forsować gry czwórką obrońców. Ten sezon Fantasy Premier League już wielokrotnie udowodnił, że trzech piłkarzy w tej formacji to optymalne rozwiązanie. Po pierwsze Kieran Trippier (6.0), który punktuje zawsze i wszędzie, po drugie Luke Shaw (5,1), który w trzech ostatnich spotkaniach wywalczył łącznie 32 punkty, a teraz zagra z City i Palace, i po trzecie Ivan Perisić (5.5), który ma przed sobą pojedynki z Arsenalem i Obywatelami. Z takim składem liczymy na przynajmniej dwa czyste konta i więcej niż trzy asysty.
Pomocnicy: Kevin De Bruyne, Riyad Mahrez, Marcus Rashford, Kaoru Mitoma
Jak się bawić, to się bawić, dwóch pomocników z Manchesteru City do składu wstawić. Co tam rotacje Guardioli – graczom Fantasy Premier League takie rzeczy nie są straszne. Kevin De Bruyne (12.5) i Riyad Mahrez (7.5) mają ogromną szansę na ogromne punkty w DGW, jednak od szansy do realizacji droga daleka. Belg na pewno dwukrotnie rozpocznie w podstawie, Algierczyk jeden mecz może zacząć na ławce. Zaryzykujecie?
Marcusa Rashforda także czekają podwójne punkty, natomiast Kaoru Mitoma tylko raz wybiegnie na boisko. O ile kandydatura Anglika dziwić nie może – w końcu w lidze ma trzy spotkania z rzędu z golem na koncie, o tyle Japończyka (4.9) jeszcze tutaj nie było. Jednak po GW18 i 19 warto wziąć go pod uwagę, nawet jeżeli teraz mierzy się z Liverpoolem.
Napastnicy: Erling Haaland, Harry Kane, Anthony Martial
Erling Haaland (12.2), ten wybór nie budzi żadnych kontrowersji. Harry Kane (11.6), ten wybór także nie budzi żadnych kontrowersji. Czy wspomnianej dwójce powinniśmy znaleźć towarzystwo? Niekoniecznie, jednak w GW20 mamy kilka ciekawych opcji. Anthony Martial (6.6) zagra dwa spotkania, Brentford czeka starcie z Bournemouth, natomiast Aston Villa zmierzy się z przeciętnym defensywnie Leeds. Jeżeli Ivan Toney nie będzie gotowy na mecz z Wisienkami, możemy go zastąpić Bryanem Mbeumo (5.9) lub Yoane Wissą (5.3). Z AV warto rozważyć Olliego Watkinsa (7.1) i Danny’ego Ingsa (6.4)
Komentarze