Menedżer West Ham United, David Moyes powiedział po meczu z Manchesterem United, że Łukasz Fabiański został zmieniony w przerwie spotkania z powodu kontuzji kolana, jednak zmiana miała charakter zapobiegawczy. Z dalszymi ocenami stanu zdrowia Polaka należy poczekać na wykonanie szczegółowych badań.
- Łukasz Fabiański doznał kontuzji kolana w meczu z Man Utd
- Były reprezentant Polski opuścił plac gry w przerwie spotkania
- Menedżer Młotów uspokaja jednak, że uraz Polaka nie jest poważny
Fabiański kontuzjowany. Problemy Polaka z kolanem
Łukasz Fabiański w 34. minucie meczu West Ham United z Manchesterem United wybijał piłkę głową za polem karnym. Były reprezentant Polski po tej interwencji niefortunnie upadł na murawę. Powtórki pokazały, że kolano polskiego bramkarza przez moment znalazło się w nienaturalnej pozycji. W kolejnych minutach meczu dało się zauważyć, że ze zdrowiem Fabiańskiego nie jest najlepiej, a były gracz Arsenalu odczuwa skutki tej sytuacji.
Moyes po meczu został zapytany, czy uważa, że gra powinna była być wstrzymana wcześniej, gdy Eriksen był na pozycji spalonej, co nie doprowadziłoby do fatalnej w skutkach interwencji.
– Nie wiem, czy to ma znaczenie teraz. Natomiast wiem, że Fabiański odczuwa ból w kolanie. Wiedzieliśmy, że nie wykorzystamy szansy w przerwie – powiedział Moyes.
– W tym momencie nie mogę się wypowiedzieć, jak bardzo jest to poważny uraz. Nagranie pokazuje, że kolano znalazło się w nienaturalnej pozycji. Myślę jednak, że to nic poważnego – dodał menedżer Młotów.
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Manchesteru United 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu dla Czerwonych Diabłów zdobył Rashford w 38. minucie spotkania. Ekipa Ten Haga dzięki trzem punktom przeskoczyła w tabeli Chelsea i jest piąta. Zespół z Londynu zajmuje trzynaste miejsce w tabeli.
Zobacz również: Jubileuszowy gol Rashforda załatwił sprawę, Man Utd zrealizował cel
Komentarze