Jednym z warunków ten Haga jest brak możliwości powrotu dla Jadona Sancho
Manchester United zdecydował, że Erik ten Hag pozostanie na stanowisku trenera w przyszłym sezonie. Oznacza to, że mimo wielu medialnych zapowiedzi o rozstaniu z holenderskim szkoleniowcem, 54-latek wypełni obowiązujący go kontrakt. Co więcej, z Wielkiej Brytanii docierają informacje, że władze klubu planują zaoferować mu nowy kontrakt, ponieważ obecna umowa wygasa w czerwcu przyszłego roku. Jednak jak się okazuje sam ten Hag nie spieszy się z podjęciem decyzji, bowiem zanim zdecyduje się związać z Czerwonymi Diabłami na dłużej, ma warunki, które klub musi spełnić.
Dziennik The Sun poinformował, że Holender postawił trzy kluczowe warunki, które muszą zostać spełnione. Po pierwsze nie chce, aby to Jason Wilcox dyktował mu styl, w jakim powinien grac zespół. Druga rzecz, o którą mocno zabiega Erik ten Hag to brak możliwości powrotu do pierwszego zespołu dla Jadona Sancho. Od tej prośby może odstąpić w przypadku, jeśli Anglik zdecyduje się go przeprosić. Ostatnią kwestią, która musi zostać rozwiązana przed podpisaniem nowego kontraktu, to przedłużenie umowy z obecnym członkiem sztabu – Bennim McCarthy.
Poprzedni sezon Manchester United zakończył na 8. miejscu w Premier League. Awans do europejskich pucharów udało im się wywalczyć dzięki zwycięstwu w finale Pucharu Anglii. Erik ten Hag na Old Trafford pracuje od dwóch lat. Łącznie prowadził zespół w 114 meczach, z których wygrał 68 spotkań. Do największych sukcesów 54-latka w pracy z angielskim klubem należy wymienić triumf w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi Angielskiej. Wcześniej przez wiele lat odpowiadał za wyniki Ajaksu Amsterdam.
Komentarze