Jak donoszą dziś brytyjskie media Manchester United dokonał wyboru nowego menedżera. Erik ten Hag wyprzedził w tym wyścigu Mauricio Pochettino oraz Thomasa Tuchela i przeniesie się z Ajaksu Amsterdam na Old Trafford. Czerwone Diabły mają zaoferować mu pięcioletni kontrakt.
- Manchester United wybrał nowego menedżera
- Erik Ten Hag zostanie nowym szkoleniowcem Czerwonych Diabłów
- Holender ma podpisać pięcioletni kontrakt
Pięcioletni kontrakt jeszcze przed końcem obecnego sezonu
Tego lata ma nastąpić początek nowej ery w Manchesterze United, który wciąż próbuje nawiązać do dawnych lat świetności. Tym wybawcą miał zostać Ole Gunnar Solskjaer, który latem nawet podpisał nowy kontrakt, jednak ich drogi rozeszły się w listopadzie, a jego tymczasowym następcą został Ralf Rangnick. Niemiec nie podołał powierzonemu mu zadaniu szybko żegnając się z Pucharem Anglii oraz Ligą Mistrzów.
Wcześniej faworytem do objęcia schedy po Rangnicku był Pochettino. Następnie, wobec niejasnej sytuacji Chelsea, zaczęto spekulować wokół osoby Thomasa Tuchela. Jednak według ostatnich doniesień nowym menedżerem Manchesteru United ma zostać obecny szkoleniowiec Ajaksu Amsterdam Erik Ten Hag. Jak podaje “The Sun” klub przeprowadził dokładną analizę sytuacji, dzięki której na prowadzenie wysunął się 52-letni Holender.
United z nowym menedżerem chcą podpisać pięcioletni kontrakt, dając mu tym samym spory kredyt zaufania. Czerwone Diabły zamierzają podpisać umowę z nowym szkoleniowcem jeszcze przed zakończeniem trwającej kampanii, aby miał możliwość przepracować pełny okres przygotowawczy oraz miał czas na dokonanie pierwszych ruchów kadrowych. Zdaniem “The Sun” Erik Ten Hag będzie w stanie przyciągnąć na Old Trafford piłkarzy ze znanymi nazwiskami. To Anthony, Declan Rice czy Manuel Akanji.
Manchester United miał zrezygnować ze starań o Thomasa Tuchela ze względu na niejasną sytuację Chelsea. Sam szkoleniowiec często potwierdza chęć pozostania na Stamford Bridge, z kolei Czerwone Diabły nie chcą czekać na wyjaśnienie się zagmatwanej sytuacji The Blues woląc wcześniej zadbać o swoją przyszłość.
Zobacz również: Juventus potwierdza. Dybala opuszcza klub
Komentarze