Erik ten Hag po meczu Manchester United – Tottenham
Manchester United doznał w niedzielnym starciu ligowym trzeciej porażki w tej kampanii. Po rozegraniu sześciu kolejek ligowych na koncie Czerwonych Diabłów jest tylko siedem oczek. Do strefy drużyn zajmujących miejsca premiowane grą w kolejnej edycji Ligi Mistrzów ekipa z Old Trafford traci już sześć punktów. Nerwowo zatem robi się w czerwonej części Manchesteru. Po meczu głos zabrał menedżer Czerwonych Diabłów.
Oglądaj skróty meczów Premier League
– Gdy traci się gola w trzeciej minucie gry, to pewność siebie może spaść. Gol był zupełnie niepotrzebny. Środkowy obrońca przeszedł przez cały nasz zespół, a skrzydłowy na dalszym słupku zablokował jego dośrodkowanie. Podobny błąd miał miejsce w połowie tygodnia w meczu z Twente. Takie sytuacje trzeba to natychmiast przerwać – mówił Erik ten Hag cytowany przez BBC Sport.
– Od momentu, gdy straciliśmy bramkę, to byliśmy pod ciągłą presją, ilekroć dostawaliśmy piłkę. Nie mogliśmy tworzyć trójkątów ani zmieniać pozycji. Były dobre momenty, ale po tym odcinku nie udało nam się utrzymać naszej pozycji. Jesteśmy w stanie grać lepiej. Nawet po takim błędzie musimy zachować spokój – przekonywał Holender.
– Musimy sobie z tym poradzić i wykazać się odpornością. Nie jesteśmy wystarczająco dobrzy – musimy to zaakceptować i iść dalej. Musimy skupić się na kolejnym meczu i zaprezentować się lepiej niż dzisiaj – zakończył trener.
Man Utd kolejne spotkanie rozegra już w środku tygodnia, gdy zmierzy się z FC Porto. Z kolei w lidze angielskiej za tydzień na drodze Czerwonych Diabłów stanie Aston Villa.
Czytaj więcej: Andrij Łunin opuści Real Madryt? Te trzy kluby chcą bramkarza
Komentarze