Arsenal awansował do 1/8 finału Ligi Europy, pokonując w rewanżu BATE Borysów 3:0. Unai Emery, menedżer Kanonierów, był zadowolony, że jego podopieczni zrealizowali plan na te spotkanie.
– Chcieliśmy osiągnąć taki wynik, ale także chcieliśmy zagrać dla naszych kibiców. Zależało nam na tym, aby zrobić postępy i zbudować mentalność po tym pierwszym meczu wyjazdowym, który nie był dobry. Zrobiliśmy wszystko, aby odwrócić losy rywalizacji, a zespół bardzo dobrze wykonał swoją pracę – powiedział Emery w rozmowie z BT Sport.
– Musieliśmy być bardzo uważni, ponieważ, gdyby rywale strzelili gola, to znów byliby w meczu. My natomiast chcieliśmy po zdobyciu bramki dalej atakować. Tak samo po drugim golu i kolejnym. Trzy lub cztery gole dawały nam większe bezpieczeństwo – przyznał hiszpański szkoleniowiec.
– Zawodnicy zrealizowali nasz plan na te spotkanie. Tak jak chcieliśmy, wbiegali w pole karne i było mnóstwo dośrodkowań. Pokazaliśmy też efektywność, której zabrakło nam w pierwszym meczu – stwierdził.
Komentarze