Ederson tłumaczy się z artykułu w mediach, pochwały Ortegi bez związku z odejściem
Manchester City pod koniec poprzedniego sezonu musiał radzić sobie bez podstawowego bramkarza. Ederson w meczu z Tottenhamem doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca rozgrywek oraz udziału w Copa America. Wobec nieobecności brazylijskiego golkipera między słupkami stanął Stefan Ortega. Zmiennik reprezentanta Brazylii pokazał się ze świetnej strony, kilkukrotnie ratując zespół od utraty bramki m.in. w meczu z Kogutami.
Dobre występy rezerwowego Manchesteru City zostały docenione przez fanów, którzy nie omieszkali zamieścić pochwał pod adresem Ortegi w mediach społecznościowych. Na łamach The Athletic ukazał się artykuł, w którym można było przeczytać, że Ederson poczuł się urażony pochwałami w stronę swojego kolegi. To miało mieć wpływ na jego decyzję o chęci opuszczenia Obywateli w letnim oknie transferowym. Sam zainteresowany postanowił odnieść się do tekstu dziennikarza, publikując na Instagramie wymowny komunikat.
– Wyjaśniam, że informacje opublikowane wczoraj przez The Athletic odnośnie mojego niezadowolenia z występów mojego kolegi są nieprawdziwie. Tamten dzień był jednym z najtrudniejszych dni w mojej karierze, kiedy doznałem złamania, przez które straciłem resztę sezonu i występ w barwach narodowych na Copa America – brzmi część oświadczenia Edersona.
W ostatnich tygodniach Ederson jest głównym kandydatem do wzmocnienia Al-Nassr. Plotki sugerują, że bramkarz może odejść z Manchesteru City za ok. 50-60 milionów euro. W obecnym klubie obowiązuje go jeszcze kontrakt do czerwca 2026 roku.
Komentarze