Bramkarz Manchesteru United, David de Gea, jest przekonany, że w przyszłym sezonie nadal będzie pierwszym bramkarzem zespołu z Old Trafford. Niewykluczone jednak, że doświadczonemu Hiszpanowi przybędzie rywal do miejsca w bramce.
De Gea w ostatnim czasie był mocno krytykowany za swoje występy, szczególnie po dwóch poważnych błędach w półfinale Pucharu Anglii z Chelsea. W efekcie jego pozycja w zespole Czerwonych Diabłów nie jest już tak mocna, jak to miało miejsce w ostatnich latach.
W nadchodzącym sezonie Hiszpan być może będzie musiał walczyć o miejsce w bramce z Deanem Hendersonem, który wrócił do klubu z bardzo udanego wypożyczenia do Sheffield United. Menedżer Manchesteru United Ole Gunnar Solskjaer nie ukrywa, że widzi w 23-latku pierwszego bramkarza drużyny w przyszłości.
– Ufam sobie. Pokazywałem swoje umiejętności przez te wszystkie lata i jestem do dyspozycji menedżera. Zawsze jestem gotowy do gry i zawsze moim celem jest pomoc drużynie – powiedział De Gea.
De Gea do Manchesteru United trafił przed sezonem 2011/12 z Atletico Madryt i od tamtej pory jest podstawowym bramkarzem zespołu. Na swoim koncie ma już 405 występów w barwach Czerwonych Diabłów we wszystkich rozgrywkach, w tym 313 w Premier League.
Komentarze