- David Moyes zapewnia, że ma poparcie zarządu West Hamu
- Szkoleniowiec nie obawia się zwolnienia po serii podobnych wydarzeń w lidze
- West Ham przegrał wczoraj aż 1:5 z Newcastle
Zapewnia, że zachowuje poparcie
David Moyes, doświadczony 59-letni szkoleniowiec West Ham United zdaje sobie sprawę, że ostatnie wyniki klubu nie mogą napawać optymizmem. Zespół, w którym występuje Łukasz Fabiański ma tyle samo punktów co 18. w tabeli Bournemouth. Z tego też powodu pojawiają się głosy o odejściu szkoleniowca. On sam jednak je dementuje.
– Nie mam wątpliwości, że zarząd klubu stoi za mną. Jestem pewny tego, jak pracują i co myślą. Jeśli jesteś menedżerem i przegrywasz tak źle, jak ja, zawsze jesteś w niebezpieczeństwie i rozumiem to – skomentował menadżer West Hamu.
Drużyna Łukasza Fabiańskiego uległa w ostatnim spotkaniu 1:5 Newcastle, była to dla nich 15 porażka w lidze w tym sezonie. Dotychczas udało się wygrać zaledwie 7 razy. Najbliższa okazja ku temu już w sobotę, podczas wyjazdowego meczu z Fulham.
Czytaj więcej: Chelsea rozważa powrót trenera, z nim klub wygrał po raz ostatni mistrzostwo Premier League
Komentarze