Menedżer Arsenalu Mikel Arteta nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii niezgłoszenia Mesuta Oezila do rozgrywek Premier League i Ligi Europy w tym sezonie. Taka decyzja oznacza, że były reprezentant Niemiec prawdopodobnie nie otrzyma już szansy gry w drużynie z północnego Londynu, do której trafił ponad siedem lat temu.
Oezil, który jest najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii Arsenalu, prawdopodobnie nie będzie miał już okazji wystąpić w jego szeregach. Ostatni występ w zespole, do którego dołączył latem 2013 roku, zaliczył w marcu tego roku, jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa.
Mikel Arteta zapewnia, że decyzja o niewłączeniu niemieckiego pomocnika do 25-osobowej kadry na sezon 2020/21, podjęta została z czysto piłkarskich powodów. – To była czysto piłkarska decyzja. Moje sumienie jest czyste, bo byłem z nim naprawdę uczciwy. Mój poziom komunikacji z nim był wysoki – powiedział Arteta, cytowany przez Sky Sports.
– Miał szanse tak jak każdy inny. Przykro mi, że musiałem skreślić trzech zawodników z tej listy, ale starałem się im wszystkim spojrzeć w oczy i czuć się z tym komfortowo. Z Mesutem mam to uczucie, ponieważ jestem bardzo szczery, odkąd dołączyłem do tego klubu – kontynuował hiszpański szkoleniowiec.
– To nie ma nic wspólnego z zachowaniem Oezila. To moja decyzja – dodał trener Kanonierów.
– Moim zadaniem jest wydobyć z każdego zawodnika to, co najlepsze, aby miał swój wkład w postawę drużyny. W tej chwili czuję, że zawiodłem, ponieważ chciałem najlepszego możliwego Mesuta dla drużyny. W niektórych momentach byłem w stanie się do tego zbliżyć, ale w tej chwili nie byłem w stanie tego zrobić. Taka jest rzeczywistość i musimy się z nią zmierzyć. Najlepszym sposobem jest rozmowa twarzą w twarz. Biorę na siebie pełną odpowiedzialność – dodał Mikel Arteta.
Oezil zarzuca Arsenalowi brak lojalności
Sam Mesut Oezil nie kryje rozczarowania decyzją klubu, któremu zarzuca brak lojalności. Swoje stanowisko w tej sprawie wyraził we wpisie na Instagramie. “Podpisując mój nowy kontrakt w 2018 roku, zobowiązałem się do lojalności i wierności klubowi, który kocham, Arsenalowi. Przykro mi, że nie zostało to odwzajemnione” – napisał niemiecki pomocnik.
Piłkarz nie traci również nadziei na to, że otrzyma jeszcze swoją szansę w klubie z północnego Londynu. “Bez względu na wszystko, nadal będę walczył o swoją szansę i nie pozwolę, żeby mój ósmy sezon w Arsenalu tak się skończył. Mogę obiecać, że ta ciężka decyzja nie zmieni niczego w moim sposobie myślenia. Nadal będę trenował najlepiej jak potrafię i w miarę możliwości będę używał mojego głosu przeciwko niegodziwości i dla sprawiedliwości” – dodał Oezil.
Aktualna umowa Oezila z klubem wygasa w czerwcu 2021 roku.
Komentarze