- Viaplay opublikował półroczny raport
- Można z niego wyczytać, że platforma zamierza skupić się na rynkach skandynawskim oraz holenderskim
- Obecnie za pośrednictwem Viaplay można śledzić w Polsce rozgrywki Premier League, Bundesligi, Ligi Europy czy Ligi Konferencji
Viaplay wycofuje się z Polski. Co to oznacza dla rynku transmisji?
Viaplay zadebiutował w Polsce w 2021 roku. Szybko platforma zdobyła prawa do transmitowania istotnych rozgrywek piłkarskich: Bundesligi, Premier League, Ligi Europy czy Ligi Konferencji. Tylko za jej pośrednictwem można obecnie śledzić poczynania zespołów Formuły 1.
W czwartek Viaplay opublikowało raport z pierwszej połowy 2023 roku. Możemy przeczytać w nim istotne stwierdzenia.
“Ogłaszamy dziś nową strategię i plan, który obejmuje między innymi skupienie się na naszych głównych operacjach w Skandynawii, Holandii i Viaplay Select; wdrożenie nowego modelu operacyjnego; zmniejszanie rozmiarów, nawiązywanie współpracy lub wycofywanie się z naszych innych rynków międzynarodowych (…).Nie wszystkie poczynione inwestycje w treści się opłacają i są realizowane w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Ponadto dążenie do wzrostu liczby abonentów odbywało się kosztem wartości, zwłaszcza jeśli chodzi o nasze umowy partnerskie. Słabość rynków reklamowych i kursów walut to dodatkowe czynniki, z którymi musimy się pogodzić. Założenia ekspansji międzynarodowej, w tym ramy czasowe rentowności, również zostały znacząco przesunięte w przyszłość od czasu rozpoczęcia ekspansji. Działamy szybko, aby sprostać wszystkim tym wyzwaniom” – informują władze platformy. Poniżej przedstawiono nawet grafikę, która nie pozostawia wątpliwości – Viaplay zamierza wycofać się z kraju nad Wisłą.
To może oznaczać, że niebawem Polskę czeka kolejna wojna o prawa do transmisji. Zwłaszcza rozgrywki Premier League są łakomym kąskiem dla każdej polskiej telewizji.
Zobacz też: Newcastle poznało cenę za skrzydłowego.
Komentarze