Conte odejdzie z Tottenhamu?!

Antonio Conte
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Antonio Conte

Tottenham Hotspur przegrał niespodziewanie z FC Burnley w zaległym meczu 13. kolejki Premier League. Na pomeczowej konferencji prasowej, Antonio Conte między słowami, dał do zrozumienia, że jego misja w północnym Londynie może się wkrótce zakończyć.

  • Przegrana z Burnley FC była już czwartą Tottenhamu w pięciu ostatnich meczach Premier League
  • Spurs wypadli już w lidze angielskiej poza strefę europejskich pucharachów
  • Antonio Conte głośno zastanawia się, czy jest jeszcze w stanie pomóc Tottenhamowi

Tottenham coraz niżej w tabeli

Koguty fatalnie zaprezentowały się na Turf Moor w meczu z FC Burnley. Mimo zdecydowanej przewagi w posiadaniu piłki (ponad 60%), nie były w stanie stworzyć zbyt wielu groźnych sytuacji. Za brak kreatywności i skuteczności, zapłaciły najwyższą możliwą cenę w 71. minucie, kiedy bramkę dla gospodarzy strzałem głową zdobył Ben Mee.

Dla Tottenhamu była to już czwarta porażka w pięciu ostatnich meczach w Premier League. Harry Kane i spółka w 2022 roku przegrywali również dwukrotnie z Chelsea FC w 1/2 finału Carabao Cup. W tabeli ligi angielskiej, podopieczni Antonio Conte spadli już na 8. miejsce, mając coraz większą stratę do 4. pozycji, ostatniej gwarantującej udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Po meczu z Burnley, włoski menedżer dał do zrozumienia, że może już niedługo pożegnać się z klubem z Tottenham Hotspur Stadium.

Przeczytaj również: Wstydliwa wpadka Spurs. Wyczekiwane przełamanie Crystal Palace

Najgorsza seria w karierze Conte

Dla mnie to bardzo frustrujące. Przegraliśmy cztery z pięciu ostatnich meczów, jeszcze nigdy w swojej trenerskiej karierze nie miałem takiej serii – załamywał ręce w rozmowie z ZOOM.

Może nie jestem wystarczająco dobry dla tego klubu? Tak, na pewno nie jestem wystarczająco dobry. Tottenham zatrudnił mnie, aby poprawił sytuację. A ja jestem zbyt szczery, by zamknąć oczy i nadal mówić: dobrze, chcę zakończyć sezon w ten sposób i dalej pobierać za to wynagrodzenie – dodał.

Nie jestem jednak tego typu osobą. Mam ambicję, nie znoszę przegrywać, tymczasem my przegraliśmy cztery z pięciu ostatnich gier. Dla mnie jest to niedopuszczalne. Nie akceptuje tego i będzie chciał poprawić naszą sytuację. Porozmawiać też jednak z władzami klubu, aby dokonać oceny, co robić dalej. Bo jeśli będziemy kontynuować to, co robimy obecnie, to możemy zająć 10., 12. albo 13. miejsce, czyli takie, które zajmowaliśmy, gdy tu przybyłem – podkreślił.

Przeczytaj również: Conte o działaniach Paraticiego w Juve. “Robił mi na złość”

Komentarze