- Hitem 30. kolejki Premier League był mecz Liverpool – Arsenal
- W pierwszej połowie oglądaliśmy trzy trafienia – na listę strzelców wpisali się Martinelli, Jesus i Salah
- Po zmianie stron padła jedna bramka – zdobył ją Roberto Firmino
- Jakub Kiwior pojawił się na boisku w 80. minucie
Liverpool – Arsenal. Cztery gole w hicie Premier League
Liverpool podejmował Arsenal w spotkaniu zamykającym zmagania 30. kolejki Premier League. Na Anfield Road zmierzą się 8. ekipa ligowej stawki i lider tabeli angielskich rozgrywek. Kanonierzy już w 8. minucie udowodnili, dlaczego to plasują się na 1. miejscu. W szesnastce The Reds znakomicie zachował się Gabriel Martinelli, który sprytnym strzałem pokonał Alissona i otworzył wynik meczu.
Dwadzieścia minut później The Gunners prowadzili już 2:0. Tym razem Martinelli popisał się świetnym dograniem, a piłkę w siatce umieścił Gabriel Jesus. Alisson nie był w stanie skutecznie interweniować po precyzyjnej główce napastnika gości.
Gospodarze jeszcze przed przerwą strzelili kontaktowego gola. W 42. minucie Jordan Henderson wypatrzył Mohameda Salaha, a ten urwał się obrońcom i z bliskiej odległości pokonał Aarona Ramsdale’a.
W 52. minucie Rob Holding przewinił w pojedynku w polu karnym, a sędzia Paul Tierney podyktował jedenastkę. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Mohamed Salah i przymierzył obok słupka.
W 80. minucie na boisku zameldował się Jakub Kiwior. Reprezentant Polski zastąpił Martina Odegaarda.
Siedem minut później Liverpool doprowadził do wyrównania. Trent Alexander-Arnold dośrodkował z prawej flanki, a Roberto Fimino wygrał pojedynek powietrzny z Benem White’em i nie dał szans Ramsdale’owi.
Ostatnie minuty przebiegały pod dyktando The Reds, ale Aaron Ramsdale zdołał powstrzymać niezwykle groźne strzały rywali i Arsenal utrzymał remis.
Liverpool – Arsenal 2:2 (1:2)
Salah 42′, Roberto Firmino 87′ – Gabriel Martinelli 8′, Gabriel Jesus 28′
Komentarze