Chelsea z wygraną, debiuty Niemców

Timo Werner
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Timo Werner

Uważana za jednego z kandydatów do walki o mistrzowski tytuł, londyńska Chelsea, od zwycięstwa rozpoczęła rywalizację w sezonie 2020/21 Premier League. Podopieczni Franka Lamparda pokonali 3:1 (1:0) w wyjazdowym meczu Brighton. Ozdobą meczu była piękna bramka zdobyta przez Reece’a Jamesa.

Czytaj dalej…

W zespole Chelsea od pierwszej minuty zobaczyliśmy dwóch sprowadzonych latem zawodników – Kaia Havertza i Timo Wernera. Pozostali piłkarze, którzy w ostatnich tygodniach zasilili szeregi klubu ze Stamford Bridge – Ben Chilwell, Thiago Silva i Hakim Ziyech – na swój debiut będą musieli jeszcze poczekać.

Chelsea wykorzystała błąd rywali

Brighton w pierwszej połowie postawiło The Blues trudne warunki, ale nie ustrzegło się również błędów. Chelsea wykorzystała jeden z nich w 22. minucie. Wówczas po błędzie gospodarzy w rozegraniu, goście wyprowadzili kontratak, który zakończył się faulem Matthew Ryana na Timo Wernerze w polu karnym. Kilka chwil później rzut karny pewnym strzałem wykorzystał Jorginho.

Gospodarze w pierwszych trzech kwadransach dłużej utrzymywali się przy piłce, nie pozwalali faworyzowanym rywalom na swobodne rozgrywanie, a także częściej gościli w okolicy pola karnego przeciwnika. Nie przyniosło to jednak efektu w postaci zdobycia gola, dlatego też na przerwę w lepszych nastrojach schodzili zawodnicy Chelsea.

Wyrównanie i odpowiedź The Blues

Dziewięć minut po wznowieniu gry Brighton zdołało doprowadzić do wyrównania. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Leandro Trossard, czym zupełnie zaskoczył Kepę Arrizabalagę, który wydaje się, że mógł zachować się w tej sytuacji znacznie lepiej. Radość gospodarzy ze zdobycia wyrównującego gola nie trwała jednak długo.

W 56. minucie kapitalnym uderzeniem z dystansu Chelsea ponownie na prowadzenie wyprowadził Reece James. Piłka po potężnym strzale młodego zawodnika gości wylądowała w samym okienku bramki gospodarzy.

Dziesięć minut później Chelsea prowadziła już 3:1. Po dośrodkowaniu Jamesa z rzutu rożnego, ze środka pola karnego uderzał Kurt Zouma. Piłka odbiła się jeszcze od nóg jednego z obrońców i wylądowała w siatce obok zmylonego Ryana. Była to ostatnia bramka tego spotkania.

Mistrz zawita do Londynu

W 2. kolejce Premier League podopiecznych Franka Lamparda czeka poważny sprawdzian, bowiem na własnym stadionie podejmować będą broniący mistrzowskiego tytułu Liverpool. Z kolei Brighton na wyjeździe zagra z Newcastle United. Wcześniej, bo już w najbliższy czwartek, zespół Grahama Pottera zagra w ramach Carabao Cup z Portsmouth.

Komentarze