Chelsea chce pozbyć się Armando Brojy i Davida Datro Fofany
Chelsea ma bardzo szeroką kadrę i nie była bierna w trakcie letniego okienka transferowego. Na Stamford Bridge przenieśli się między innymi Kiernan Dewsbury-Hall, Filip Jorgensen czy Marc Guiu. The Blues planują sprowadzić jeszcze nowego napastnika, a coraz bliżej przeprowadzki do Londynu jest Samu Omorodion z Atletico Madryt.
W związku z tym trzeba zwolnić miejsce w linii ataku ekipy prowadzonej przez Enzo Mareskę. Jak podaje Fabrizio Romano, na wylocie ze Stamford Bridge jest dwóch snajperów – Armando Broja oraz David Datro Fofana. Niebiescy czekają na oferty za tych zawodników, a w obu przypadkach w grę wchodzi transfer definitywny.
Dotychczas wydawało się, że obaj piłkarze powędrują na kolejne wypożyczenia, jednakże Chelsea najwyraźniej zmieniła swoją strategię.
David Datro Fofana jest łączony z hiszpańskim Villarrealem czy niemieckim Stuttgartem, ale faworytem w walce o podpis 21-letniego Iworyjczyka jest Leicester City. Młody napastnik ostatnio przebywał na czasowym pobycie w Burnley, dla którego zdobył 4 bramki i zaliczył 1 asystę w 15 rozegranych spotkaniach.
Z kolei Armando Broja od dłuższego czasu znajduje się na celowniku włoskiego Milanu. Rossoneri sięgnęli jednak po Alvaro Moratę, więc nie wiadomo, czy nadal są zainteresowani pozyskaniem Albańczyka. 22-latek ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Fulham, gdzie nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie.
- Czytaj więcej: Bayern chce pozbyć się czterech zawodników. Znane nazwiska
Komentarze