Chelsea nagrodziła największą gwiazdę
Cole Palmer dołączył do Chelsea z Manchesteru City w 2023 roku za kwotę 47 milionów euro. W momencie transferu ten ruch wydawał się dość dziwny, zwłaszcza za tak duże pieniądze. Anglik pod wodzą Pepa Guardioli pokazywał, że stać go na wiele, ale w ekipie Obywateli był tylko jednym z wielu. Zdecydował się na przenosiny do londyńskiej drużyny, gdzie miał zostać prawdziwą gwiazdą. Tak też się stało, bowiem 22-latek rozegrał znakomity debiutancki sezon na Stamford Bridge. W samej Premier League uzbierał aż 22 bramki i 11 asyst w 34 występach. Jego świetna gra niespecjalnie przełożyła się jednak na jakikolwiek sukces The Blues, których stać było tylko na awans do Ligi Konferencji.
Postawa Palmera zasłużyła natomiast na docenienie. Dziennikarz David Ornstein zdradził, że Chelsea postanowiła nagrodzić swojego najlepszego piłkarza i podpisała z nim nową umowę. Anglik zdecydował się na dwuletnie przedłużenie, w związku z czym teraz jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2033 roku. Otrzymał solidną podwyżkę, stając się jednym z najlepiej opłacanych graczy Chelsea. Do tej pory inkasował około 75 tysięcy funtów tygodniowo, co było kwotą znacznie mniejszą od tych, otrzymywanych chociażby przez Raheema Sterlinga czy Reece’a Jamesa.
Palmer swoją świetną dyspozycję potwierdził również na Euro 2024. Choć był dla Anglików tylko rezerwowym, w półfinale zaliczył asystę, a w finale strzelił Hiszpanom gola.
Komentarze