Chelsea FC wkrótce może zmienić właściciela. Milczenie w sprawie ewentualnego zakupu klubu z Londynu przerwał Stephen Pagliuca. Amerykanin ujawnił, że w tym tygodniu złoży wiarygodną ofertę związaną z kupnem przedstawiciela Premier League.
- Era Romana Abramowicza powoli dobiega końca w Chelsea
- Nowy sternikiem klubu ze Stamfiord Bridge może zostać Stephen Pagliuca
- Finalizacja transakcji związana ze zmianą właściciela The Blues może mieć miejsce już po Świętach Wielkanocnych
Pagliuca może przejąć władzę w Chelsea
Chelsea FC należy do Romana Abramowicza, który zdążył już poinformować, że sprzeda klub. Jednym z faworytów do przejęcia biznesu po rosyjskim biznesmenie był współwłaściciel koszykarskiej drużyny Boston Celticx Stpehen Pagliuca.
Kłopotem przy finalizacji transakcji z udziałem Chelsea może być to, że Amerykanin niedawno z grupą współinwestorów kupił pakiet kontrolny akcji w Atalancie. Udziały w klubie z Serie A mogą być przeszkodą. Szczególnie w momencie, gdyby Chelsea i Atalanta brały udział tych samych rozgrywkach klubowych, w ramach zasad UEFA. Wszystko wskazuje zatem na to, że niebawem Pagliuca sprzeda swoje udziały w Atalancie.
Amerykanin wydał oświadczenie, które opublikowała telewizja Sky Sports News
“Oferta związana z zakupem Chelsea będzie istotna i wiarygodna. Taka, aby mogła spełnić odpowiednie wymagania i przepisy Premier League, rządu Wielkiej Brytanii i UEFA. Zobowiążemy się dotrzymać naszego zobowiązania związanego z wiarygodną i dobrą opieką nad Chelsea od pierwszego dnia funkcjonowania w tym klubie” – brzmi komunikat Stephena Pagliuki.
Pozostali pretendenci do kupna Chelsea muszą złożyć ostateczne oferty w sprawie klubu ze Stamford Bridge do 14 kwietnia. Według agencji prasowej PA nowojorski bank handlowy Raine Group będzie miał nadzieję przedstawić Downing Street preferowanego oferenta w tygodniu od 18 kwietnia. Rząd musi zatwierdzić ewentualnego kupca. Wydanie nowej licencji Skarbu Państwa na sprzedaż jest natomiast ostateczną przeszkodą dla potencjalnych nowych właścicieli Chelsea.
Czytaj więcej: Real Madryt – Chelsea: typy, kursy, zapowiedź (12.04.2022)
Komentarze