Erik ten Hag wyjaśnił aferę, Casemiro nie opuścił stadionu w trakcie meczu
Manchester United ponownie rozczarował w początkowej fazie sezonu. Czerwone Diabły w trzech meczach dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Najpierw podczas starcia z Brighton stracili bramkę w ostatnich minutach i przegrali (1:2). Natomiast w ostatni weekend w wielkich derbach Anglii ponieśli dotkliwą porażkę z Liverpoolem. Spotkanie na Old Trafford zakończyło się wynikiem (0:3).
W przerwie meczu Erik ten Hag zdecydował się zmienić Casemiro. Miejsce reprezentanta Brazylii po zmianie stron zajął Toby Collyer, co szkoleniowiec tłumaczył chęcią podjęcia ryzyka przy niekorzystnym wyniku. Wokół zejścia pomocnika urosło kilka plotek w tym m.in. informacja o tym, że zawodnik w trakcie drugiej połowy opuścił stadion. Podczas pomeczowych wywiadów opiekun Manchesteru United zapytany o nieobecność Casemiro zdementował plotki, potwierdzając, że piłkarz cały czas był obecny na stadionie.
– Widziałem go po meczu w szatni, więc nie opuścił stadionu – skomentował Erik ten Hag, cytowany przez portal The Independent.
Manchester United po 3. kolejkach Premier League zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli ligowej z dorobkiem 3 punktów. Następnym rywalem Czerwonych Diabłów w lidze będzie beniaminek ligi angielskiej – Southampton. Liderem rozgrywek pozostaje Manchester City, który zgromadził komplet punktów na starcie sezonu.
Komentarze