- Joe Lewis to brytyjski miliarder, który do niedawna był właścicielem Tottenhamu Hotspur
- 86-latek przyznał się do dwóch zarzutów związanych z oszustwami na wielką skalę
- Miliarder wykazał skruchę, ale w marcu trafi do więzienia. Grozi mu nawet dwa lata odosobnienia
Joe Lewis przyznał się do oszustw. Czeka go więzienie
Joe Lewis to jeden z najbogatszych ludzi w Wielkiej Brytanii. Forbes wycenia go na 6,2 miliardów dolarów, zaś jego majątek jest warty ponad pięć miliardów funtów.
Człowiek ten w 2001 roku, w imieniu swojej firmy – ENIC – kupił pakiet kontrolny w Tottenhamie Hotspur. Był właścicielem klubu przez ponad dwie dekady. Oficjalnie oddał w nim kontrolę dopiero w październiku 2022 roku.
Lewis mierzy się z wielkimi problemami. Mierzył się z licznymi oskarżeniami, a niedawno przyznał się do dwóch z nich. Mowa tu o oszustwie związanym z papierami wartościowymi, a także spisku, mającym na celu doprowadzenie do drugiego takiego oszustwa.
“Jestem bardzo zawstydzony. Przepraszam sąd za moje zachowanie” – powiedział 86-latek w rozmowie z sędziną Jessicą Clarke. Wyrok rozpocznie się w marcu, a mężczyźnie grozi od 18 do 24 miesięcy pozbawienia wolności.
Zobacz też: Pomocnik Manchesteru United nie dla Bayernu.
Komentarze