Evra wini Erika ten Haga za fatalny początek sezonu Manchesteru United

Erik ten Hag
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Erik ten Hag

Wielu byłych piłkarzy i dziennikarzy stara się zdiagnozować problemy Manchesteru United. Wśród nich znajduje się Patrice Evra, który w wywiadzie dla Betfair stwierdził, że w klubie jest kilku piłkarzy, którzy oszukali Erika ten Haga.

  • Manchester United fatalnie rozpoczął sezon, a wielu piłkarzy wygląda na boisku na kompletnie zagubionych
  • Zdaniem Patrice’a Evry jest to winą zbyt obiecującego presezonu w ich wykonaniu
  • Francuz uważa, ze zawodnicy nie pracowali wystarczająco ciężko i zbyt szybko uwierzyli, że są gotowi na wymagania nowego sezonu ligowego

Ciekawe spojrzenie Francuza na presezon w wykonaniu Czerwonych Diabłów

Problemy Manchesteru United to nośny obecnie medialnie temat, nad którym z chęcią pochylają się byli piłkarze tego klubu, a także eksperci od futbolu. Poza krytyką skierowaną w stronę zawodników Czerwonych Diabłów, starają się oni także zdiagnozować przyczynę tak głębokiego kryzysu sportowego. Pokusił się o to również Patrice Evra w rozmowie z Betcris.

Zdaniem Francuza niektórzy piłkarze klubu z Manchesteru oszukali Erika ten Haga, nie przekładają formy z presezonu na rozgrywki ligowe.

– Po takim starcie sezonu mam deja vu i wcale nie jestem zaskoczony. Widzę tych samych zawodników, w których nie ma pewności siebie i którzy byli ciągnięci przez klub do przodu w trakcie presezonu – zaczął Francuz. 

– Kiedy startuje sezon właściwy, gra się zupełnie inaczej. Ja czasem preferowałem mieć nawet nieudany presezon bo to z kolei motywowało mnie do jeszcze cięższej pracy. Jeśli jesteś w zbyt dobrej formie i prezentujesz się bardzo dobrze w trakcie presezonu, to znaczy, że nie pracowałeś wystarczająco ciężko – dodał. 

– Winię za taki początek sezonu ten Haga. Został oszukany przez niektórych zawodników, podobnie jak zrobili oni to z poprzednimi managerami. W presezonie oni wyglądali naprawdę dobrze, a on był podekscytowany, że wyciągnie z nich jeszcze więcej, ale nie. Psychicznie oni są teraz kompletnie złamani – zakończył.

U nas też: Antony nie zagra w meczu ligowym, chce wielkiego transferu

Komentarze