- Arsenal zremisował w niedzielę z Tottenhamem
- Arteta nie krył radości po bramkach dla Kanonierów
- Menedżer został skrytykowany za swoje zachowanie
Arteta skakał z radości po golu dla Arsenalu
W niedzielę odbyły się kolejne derby Londynu pomiędzy Arsenalem i Tottenhamem. Pojedynek zakończył się remisem 2:2, choć Kanonierzy dwukrotnie wychodzili na prowadzenie.
Gary Neville, który dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego hitu angielskiej Premier League zwrócił też uwagę na zachowanie Mikela Artety po jednym z goli dla Arsenalu. Menedżer nie krył swojej radości i skakał przy linii bocznej boiska. To najwyraźniej nie spodobało się byłemu gwiazdorowi.
– Chcę zobaczyć spokój w drużynie Arsenalu, a to jest trudne, ponieważ menadżer stoi na linii bocznej i skacze tak, jak szalony. Chcę widzieć pasję, ale jednocześnie opanowanie. Wiem, że są to sprzeczności, ale wszystko musi być pokazane w odpowiednich momentach. Kiedy strzelili drugiego gola, rzut karny Saki, który był pięknie wykonany, uczcijcie to i dajcie radość fanom, ale w drużynie musi być ktoś, kto uspokoi atmosferę – przyznał Neville.
Komentarze