Boehly odwiedził piłkarzy Chelsea po ostatniej porażce. “Wstyd”

Chelsea w miniony weekend zanotowała dwunastą porażkę w Premier League w tym sezonie. Po meczu z Brighton & Hove Albion szatnię odwiedził sam Todd Boehly. Amerykanin uważa, że dyspozycja jego podopiecznych jest zawstydzająca.

Frank Lampard
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Frank Lampard
  • Chelsea prezentuje fatalną formę. The Blues zajmują miejsce w drugiej połowie tabeli Premier League. Przegrali w lidze już aż dwanaście razy
  • Po ostatniej porażce z Brighton & Hove Albion (1:2) szatnię odwiedził Todd Boehly
  • Amerykanin podkreślił, że takie wyniki uznaje za zawstydzające. Ponadto zachęcił zawodników do dokonania czegoś wielkiego i wyeliminowania Realu Madryt we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów

Boehly nie jest zadowolony z formy Chelsea

Chelsea prezentuje się w tym sezonie katastrofalnie. Todd Boehly rozpoczął swoje panowanie z wysokiego C. Podczas dwóch okienek transferowych The Blues wydali niemal 700 milionów euro. Trudno, jak dotąd, uznać tę rozrzutność jako dobrze wydane pieniądze. Amerykanin zdążył już w tym czasie zwolnić Thomasa Tuchela oraz Grahama Pottera, którzy pełnili funkcję trenerów.

W sobotę londyńczycy przegrali 12. mecz w tym sezonie Premier League. Tym razem polegli z Brighton & Hove Albion (1:2). Jak donoszą angielskie media, po zakończeniu spotkania Boehly zszedł do szatni. Poczekał, aż Frank Lampard skończy pomeczowy wywiad, po czym właściciel rozpoczął własny wykład. Podkreślił, że wyniki w rozgrywkach ligowych są “żenujące”. Do tego namawiał piłkarzy do podniesienia rękawicy w rewanżowym starciu z Realem Madryt. Jak twierdzi Amerykanin, wówczas sezon zostałby uratowany.

Początek starcia Chelsea z Królewskimi już we wtorek o godzinie 21:00.

Czytaj więcej: Fede Valverde może nie uniknąć sportowej kary za akt agresji.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze