W meczu na szczycie 21. kolejki Premier League piłkarze Manchesteru City pokonali na swoim stadionie Liverpool FC 2:1. Dzięki tej wygranej The Citizens zmniejszyli do zaledwie czterech “oczek” stratę do teamu z Anfield Road, który poniósł swoją pierwszą porażkę w rozgrywkach.
Niezwykle ciekawie zapowiadała się potyczka, w której mistrz Anglii mierzył się z liderem angielskiej ekstraklasy. W przypadku zwycięstwa The Reds mogli zrobić milowy krok w kierunku odzyskania po wielu latach mistrzostwa kraju. Niemniej podopieczni Josepa Guardioli nie zamierzali uznawać wyższości swoich rywali na swoim obiekcie.
Walko o mistrzostwo bez hamulców
Pierwsza groźna akcja meczu miała miejsce na początku drugiego kwadransa rywalizacji, gdy po niezwykłym zamieszaniu w polu karnym gospodarzy bliski zdobycia bramki był Sadio Mane. Ostatecznie jednak John Stones w ostatniej chwili zdołał wybić piłkę z linii bramkowej, co potwierdził system goal-line technology.
Że niewykorzystane sytuacje się mszczą, Liverpool przekonał się w 40. minucie, gdy po piekielnie mocnym strzale na prowadzenie ekipę z Etihad Stadium wyprowadził Sergio Aguero, który zaliczył swoje dziesiąte trafienie w trakcie trwającej kampanii, odpowiadając na gole Pierre’a Emericka-Aubameyanga, czy Harry’ego Kane’a.
O senności nie było mowy!
Tymczasem w 63. minucie goście byli bliscy doprowadzenia do wyrównania, gdy na celny strzał pozwolił sobie Sadio Mane. Niemniej w sobie tylko znany sposób udaną interwencją popisał się Ederson. Chwilę później jednak Liverpool dopiął swego za sprawą Roberto Firmino, który z czterech metrów szczupakiem posłał piłkę do siatki po podaniu Andrew Robertsona.
Ostatnie słowo należało jednak do Obywateli, którzy w 72. minucie wyszli po raz drugi na prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Leroy Sane, który oddał mocny strzał z lewej nogi, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Asystę przy trafieniu reprezentanta Niemiec zaliczył Raheem Sterling.
Kiedy następne mecze?
Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i pełną pulę zainkasował team z błękitnej części Manchesteru. W najbliższy weekend Obywatele zmierzą się w Pucharze Anglii z Rotherham United F.C., a Liverpool w delegacji zagra z Wolverhampton Wanderers F.C. w tych samych rozgrywkach.
Manchester City – Liverpool FC 2:1 (1:0)
1:0 Aguero 40′
1:1 Firmino 64′
2:1 Sane 72′
Żółte kartki:
Man City: Kompany 30′, Laporte 45+2′, Bernardo Silva 90′
Liverpool: Lovren 20′, Wijnaldum 38′
Man City (4-3-3): Ederson – Danilo, Stones, Kompany (89′ Otamendi), Laporte (88′ Walker), B. Silva, Fernandinho, D. Silva (65′ Gündogan), Sterling, Agüero, Sane
Liverpool (4-3-3): Alisson – Alexander-Arnold, Lovren, V. van Dijk, Robertson, Wijnaldum (87′ Sturridge), Henderson, Milner (59′ Fabinho), M. Salah, Firmino, Mane (77′ Shaqiri).
Sędzia główny: Anthony Taylor (Anglia)
Komentarze