Pierre-Emerick Aubameyang odpowiada na krytykę Toniego Kroosa dotyczącą wcześniej zaplanowanych celebracji z użyciem dodatkowych przedmiotów. Gabończyk podkreślił, że wykonuje je ku uciesze dzieciom.
“Zaplanowane celebracje dają zły przykład”
– Uważam je [zaplanowane celebracje bramek – przyp. red.] za niemądre. Jeszcze gorzej, gdy zawodnicy używają do tego przedmiotów schowanych w getrach. Aubameyang raz celebrując zdobytego gola, założył na twarz maskę. To już dla mnie za wiele. Nie uważam też takiego zachowania za dobry przykład dla dzieci. Co za nonsens – niedawno powiedział Toni Kroos dla niemieckiego podcastu. Nie czekał długo na odpowiedź.
Ku radości dzieci
Aubameyang nie był zachwycony wypowiedzią zawodnika Realu Madryt. Zamieścił w sieci tweeta z wypowiedzią: Przy okazji, czy Toni Kroos ma dzieci? Niech pamięta, że kilkukrotnie zrobiłem je [celebracje – przyp. red.] dla mojego syna i w przyszłości to się nie zmieni. Życzę ci, byś mając dzieci, uczynił je tak szczęśliwymi, jak szczęśliwy jest ten młody uczeń. I nie zapominajcie: noście maski.
By the way
Does this @ToniKroos have Kids?
Just to remember i did it for my son few Times and i will do it again
I wish you have Kids one day and make them happy like this Junior School pupils Talk and don’t Forget #maskon #staysafe bis https://t.co/J4ZF1XGlsU— Aubameyang P-E (@Aubameyang7) November 12, 2020
Tweeta polubił Antoine Griezmann, który nieraz celebrował bramki korzystając z ruchów tanecznych zaczerpniętych z gry Fortnite.
Francuski portal Football365 stanął w obronie Griezmanna i Aubameyanga, a Toniego Kroosa uznał za “nienadążającego za duchem czasu”, bo piłkarze celebrując gole w przebraniach superbohaterów pokazują swoją pasję do popkultury, robiąc ukłon w stronę najmłodszych fanów.
Komentarze