- Arsenal pokonał Luton Town (4:3) po golu Declana Rice’a w 97. minucie spotkania
- Tym samym Kanonierzy mają już pięć punktów przewagi nad resztą stawki w Premier League
- Po ostatnim gwizdku swojej radości nie krył Mikel Arteta
“Pokazaliśmy odporność, charakter i jakość”
Chyba nikt nie spodziewał się, że beniaminek z Luton Town sprawi liderowi Premier League takie problemy. A jednak, rozkojarzenie i błędy Davida Rayi sprawiły, że jeszcze na początku doliczonego czasu gry na tablicy wyników widniał rezultat 3:3. Wtem, już w 97. minucie, do siatki trafił Declan Rice, zapewniając Arsenalowi niezwykle ważny komplet punktów. Ten wynik sprawia, że obecnie zespół z północnego Londynu ma pięć oczek przewagi nad Liverpoolem i sześć nad Manchesterem City.
– Wielki szacunek do Luton za niesamowitą atmosferę, którą stworzyli i to, jak grali. Bardzo utrudnili nam życie. Ostatecznie znaleźliśmy jednak drogę do zwycięstwa. Pokazaliśmy odporność, charakter i jakość – mówił po ostatnim gwizdku Mikel Arteta. – Gramy co trzy dni i zawsze musimy wygrywać. Takie są oczekiwania. Dziś straciliśmy kilka bramek, z których powodu jesteśmy rozczarowani. To jednak część całego procesu. Najważniejsze jest to, jak potrafiliśmy zareagować. To niesamowita sprawa, jeśli chodzi o futbol. Chodzi o emocje i moment, który przeżywacie z kolegami wspólnie. To była wyjątkowa noc – dodał Hiszpan.
Przed Arsenalem widnieje już na horyzoncie weekendowy wyjazd na stadion Aston Villi. Do spotkania dojdzie w sobotę o godzinie 18:30.
Zobacz też: Reprezentant Hiszpanii puścił oczko do Barcelony przed hitem La Ligi.
Komentarze