Arsenal FC zremisował u siebie z Sheffield United 1:1 w sobotnim meczu Premier League. Mikel Arteta, menedżer Kanonierów, powiedział, że to strata dwóch punktów przez jego zespół.
– Jestem bardzo rozczarowany wynikiem. Za taki występ zasługiwaliśmy na trzy punkty – powiedział Arteta, cytowany przez BBC.
– To jest strata dwóch punktów. Jeśli nie rozstrzygniesz meczu wcześniej, to w ostatnich 10 minutach takie coś może się przytrafić. Tutaj mieliśmy taką historię, że prowadzenie 1:0 nigdy nie wystarcza. Trzeba zawsze uważać, bo wszystko wtedy może się zdarzyć – podkreślił hiszpański szkoleniowiec.
– Odziedziczyłem zespół w trudnej sytuacji. W drugiej połowie rywale nie tworzyli zbyt wiele, nie licząc gola. Długa piłka i ktoś z niesamowitego kąta trafił w górny róg bramki. Po przejęciu drużyny starałem się wprowadzić trochę zmian. Zaangażowanie i poświęcenie zawodników na boisku jest widoczne. Pojawiły się kolejne wyzwania ze względu na kontuzje oraz zawieszenia – stwierdził.
Arsenal zajmuje 10. miejsce w tabeli ze stratą 10 punktów do czwartej Chelsea. W najbliższej kolejce Kanonierzy zmierzą się na wyjeździe właśnie z The Blues.
Komentarze