Menedżer Arsenalu Mikel Arteta ma nadzieję, że Kieran Tierney będzie mógł wystąpić w sobotnim spotkaniu z Manchesterem City. Aktualnie reprezentant Szkocji przebywa na kwarantannie ze względu na bliski kontakt z kolegą z drużyny narodowej Stuartem Armstrongiem, który uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa.
Tierney, a także pomocnik Celtiku Ryan Christie, zostali poproszeni o izolowanie się przez 14 dni, mimo wielkokrotnego uzyskania przez nich negatywnego wyniku testu na koronawirusa.
Arsenal nie traci jednak nadziei na “odzyskanie” swojego zawodnika i prowadzi w tej sprawie rozmowy ze szkockimi władzami. – Sytuacja robi się skomplikowana, gdy wysyłamy zawodników za granicę i tracimy nad nimi kontrolę. Niektóre władze mają inne przepisy niż te obowiązujące w Premier League. Nadal prowadzimy rozmowy z władzami i mamy nadzieję, że dziś po południu dowiemy się czegoś więcej. Mam nadzieję, że Tierney będzie mógł zagrać – powiedział Arteta podczas czwartkowej konferencji prasowej, cytowany przez ESPN.
Jak informuje ESPN, Arsenal chce przekonać szkockie władze między innymi dowodem w postaci zdjęcia, na którym widać, że Tierney siedział dalej niż wynosi wymóg społecznego dystansu od Armstronga podczas gry w gry komputerowe w hotelowym pokoju.
Arteta chce kontynuowania meczów reprezentacji
Choć przerwa na mecze reprezentacji spowodowała problemy logistyczne dla wielu klubów, Arteta nie uważa, że właściwą decyzją byłaby czasowa rezygnacja z meczów drużyn narodowych.
– Uważam, że piłka reprezentacyjna musi być kontynuowana, ponieważ są pewne rozgrywki, które muszą się odbyć. Już latem ubiegłego roku były one opóźnione i teraz muszą się odbyć. Wszyscy to rozumiemy – powiedział Artety. – Prosimy tylko o ujednolicenie protokołów i zasad, aby stworzyć bezpieczne środowisko dla naszych zawodników, a także chronić kluby – dodał hiszpański szkoleniowiec.
Komentarze