- Arsenal ma osiem punktów przewagi nad Manchesterem City. Wciąż urzędujący mistrzowie Anglii rozegrali jednak o jeden mecz mniej
- W niedzielę Kanonierów czeka wyjazdowe starcie z Liverpoolem
- Gary Neville uważa, że jeśli londyńczycy wywiozą komplet punktów z Anfield Road, mogą już czuć się mistrzami Anglii
“Pewność siebie płynąca ze zwycięstwa na Anfield jest niewyobrażalna”
Arsenal może wygrać tytuł Premier League po przerwie trwającej niemal dwie dekady. Zespół Mikela Artety wypracował sobie znaczną przewagę, choć wciąż nie może być pewny mistrzostwa. Manchester City traci do Kanonierów osiem punktów, ale rozegrał o jeden mecz mniej. W ten weekend londyńczyków czeka wyjazdowe spotkanie z Liverpoolem. Gary Neville uważa to za kluczowe starcie w drodze po tytuł.
– Jeśli Arsenal wygra na Anfield, na pewno wygra tytuł. Pewność siebie płynąca ze zwycięstwa na tym stadionie jest niewyobrażalna. Jeśli zaś przegrają, na szczycie tabeli zrobi się ciasno. Sir Alex Ferguson mówił nam, że jeśli wygrasz w Liverpoolu na tym etapie sezonu i walczysz o tytuł, to go zdobędziesz. Całkiem często okazywało się to prawdą. Dwa-trzy miesiące temu myślałem, że Arsenal skończy sezon 10 albo 15 punktów za City. To nie jest już teraz możliwe, rzecz jasna. Szanse są wyrównane. Jeśli Arsenal wygra z Liverpoolem, zostanie faworytem, choć wciąż będzie musiał wykonać sporo pracy – uważa legenda Manchesteru United.
Początek hitu Premier League już w niedzielę o godzinie 17:30.
Czytaj więcej: Mbappe nie wiąże przyszłości z PSG? “Nie zgodziłem się na to”.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze