Skrzydłowy Man Utd wdzięczny Ronaldo. “Odkąd tu jestem, pomaga mi czuć się swobodnie”

Cristiano Ronaldo
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Antony coraz lepiej czuje się w barwach Manchesteru United. Reprezentant Brazylii przyznaje, że spory wpływ na jego aklimatyzację ma osoba Cristiano Ronaldo, która dużo mu pomaga.

  • Minionego lata Antony zasilił szeregi Manchesteru United za blisko 100 milionów euro
  • Brazylijczyk strzelił trzy bramki w trzech występach w Premier League
  • Przekonuje, że istotny dla jego aklimatyzacji jest Cristiano Ronaldo

“Staram się chłonąć jego mentalność”

Manchester United długo negocjował z Ajaksem Amsterdam transfer Antony’ego. Finalnie Brazylijczyk zasilił szeregi klubu z Old Trafford za kwotę blisko 100 milionów euro, która przez wielu uważana jest za zdecydowanie przesadzoną.

Skrzydłowy bardzo dobrze zaczął swoją przygodę z angielskim gigantem. Okazale prezentuje się przede wszystkim w Premier League, gdzie strzelił trzy bramki w trzech występach. Pokonywał bramkarzy między innymi Manchesteru City oraz Arsenalu, a kibice szybko dostrzegli w nim ogromny potencjał.

Nie ulega wątpliwościom, że Antony zdołał bardzo szybko zaaklimatyzować się na Wyspach Brytyjskich. Zapytany o ten aspekt przyznał, że spory wpływ ma Cristiano Ronaldo, który często z nim rozmawia i pomaga mu w dniach meczowych.

Odkąd tutaj przyszedłem, to Cristiano Ronaldo pomaga mi czuć się tutaj swobodnie. Sporo ze mną rozmawia, nawet w trakcie dni meczowych. Zawsze mówi, abym zachowywał spokój i był pewny siebie. Sporo osiągnął w futbolu i staram się od niego uczyć. Jestem bardzo wdzięczny za to, że mamy tak doświadczoną osobę, która uczy młodych zawodników każdego dnia – mówi Antony.

Portugalczyk ma obecnie spore problemy z regularnymi występami, natomiast dla szatni wciąż jest ważną postacią. Były gracz Ajaksu Amsterdam zdradził, czym najbardziej zaimponował mu legendarny zawodnik.

Swoją mentalnością. Jest niesamowicie silny. To bardzo mądry gość. Staram się chłonąć jego mentalność. Ronaldo myśli tylko o kolejnym dniu, bo wie, że jest o co grać – twierdzi.

Zobacz również: Ronaldo znów usiądzie na ławce? Ten Hag potwierdził powrót Martiala

Komentarze