Antony nie wziął udziału w spotkaniu ligowym Man Utd przeciwko Bournmoeuth (3:0). Brazylijczyk nie znalazł się w kadrze meczowej ekipy z Old Trafford z powodu wypadku samochodowego. Do gry wrócił natomiast 6 stycznia i okrasił występ golem w starciu z Evertonem (3:1) w Pucharze Anglii.
- Antony w ostatnim czasie przeżył wypadek samochodowy
- Brazylijczyk nie miał powazniejszych obrażeń, ale był w duzym szoku
- Na temat całego zdarzenia informacje przekazał The Sun
- Z powodu wypadku piłkarz nie zagrał w ostatnim spotkaniu ligowym Czerwonych Diabłów
Antony był wstrząśnięty po wypadku samochodowym
Antony według informacji The Sun opuścił mecz w ramach 19. kolejki Premier League z powodu wypadku samochodowego, który miał miejsce 31 grudnia. Skrzydłowy uszkodził swoje BMW X6 niedaleko swojego domu. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja.
“Było ciemno i wilgotno, a Antony popełnił błąd podczas jazdy. Był w szoku, ale na szczęście nikt inny nie brał udziału w wypadku, a sam Antony nie został ranny” – czytamy w materiale Richarda Moriaty’ego.
Antony został przebadany na zawartość alkoholu we krwi. Poradził sobie z tym skutecznie. Następnie zwrócono mu samochód o wartości 100 tysięcy funtów. Zawodnik po całym zdarzeniu był w dużym szoku.
Zawodnik po starciu z Evertonem nie krył radości z powodu zdobytej bramki w wygranym 3:1 meczu. Jednocześnie dał do zrozumienia, że nie wszystko było z nim ok w ostatnich dniach.
– Jestem zadowolony, bo w ostatnich dniach przeżyłem szok. Wolę jednak nie mówić o tym, co się stało. To jest osobista sprawa, która jest dla mnie bardzo trudna. Jestem bardzo wdzięczny Bogu, że wszystko już za mną. Jestem też wdzięczny klubowi, zawodnikom, kibicom i wszystkim, którzy nas wspierają – powiedział piłkarz.
– Cieszę się, że strzeliłem gola. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach też wszystko będzie się układać, a ten rok będzie rokiem wielkich osiągnięć i zwycięstw. Teraz myślę tylko o tym. Jestem w 100 procentach skupiony na uszczęśliwianiu fanów i klubu. Wszyscy znamy skalę Manchesteru United. Chcemy przywrócić klubowi blask – dodał Antony.
Czytaj więcej: Man Utd reaguje na doniesienia o sprzedaży Maguire’a
Komentarze