Onana gotowy odrzucić lukratywne oferty
Manchester United przygotowuje się do kadrowej rewolucji, która nastąpi po zakończeniu kolejnego nieudanego sezonu. Mimo rozczarowujących wyników, na ławce trenerskiej ma pozostać Ruben Amorim, który jest uważany za twarz długoterminowego projektu. To właśnie on będzie odpowiadał za zmiany, do których dojdzie wewnątrz drużyny. Portugalski szkoleniowiec domaga się w składzie piłkarzy, którzy będą lepiej pasować do jego systemu gry i założeń taktycznych. Czerwone Diabły rozglądają się za nowym napastnikiem, środkowym pomocnikiem czy wahadłowymi.
Od jakiegoś czasu w mediach przewija się także wizja transferu nowego bramkarza. Andre Onana nie spełnia pokładanych w nim nadziei i w dalszym ciągu nie prezentuje odpowiedniego poziomu. Kiedy sprowadzano go z Interu Mediolan, wydawało się, że zabezpieczy tę pozycję na wiele lat i będzie ostoją defensywy Manchesteru United. Stało się zupełnie inaczej, a kolejne kosztowne pomyłki odbiły się bardzo negatywnie na jego wizerunku i postrzeganiu przez kibiców.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Manchester United myśli o tym, aby zastąpić Kameruńczyka kimś innym. Sam zainteresowany nie planuje jednak opuszczać Old Trafford. Czuje się tu bardzo dobrze i jest gotowy odrzucić latem wszystkie oferty, nawet te z Arabii Saudyjskiej. Rozważy zmianę klubu jedynie w przypadku, gdy Czerwone Diabły definitywnie z niego zrezygnują. W tej chwili odczuwa, że Amorim darzy go zaufaniem i nie będzie chciał jego odejścia.
Komentarze