- Sandro Tonali jest jednym z piłkarzy zamieszanych w aferę bukmacherską
- O sytuacji włoskiego pomocnika wypowiedział się jego agent
- Beppe Riso przekazał, że 23-latek toczy teraz ważny mecz przeciwko swojemu uzależnieniu
Beppe Riso o problemach Sandro Tonalego
Fabrizio Corona, włoski dziennikarz, zdradził, że Sandro Tonali jest jednym z piłkarzy zamieszanym w aferę bukmacherską. Pomocnik Newcastle United przyznał się, że jest uzależniony od hazardu. Na temat sytuacji 23-latka postanowił wypowiedzieć się jego agent, Beppe Riso, który jest cytowany przez dziennik “La Gazzetta dello Sport”.
– Jest w szoku, wstrząśnięty i smutny. Mam nadzieję, że to doświadczenie uratuje życie jemu i wielu innym osobom, a także pomoże tym, którzy popadli w takie same nałogi jak on – powiedział.
– Sandro trenuje, a w sobotę przeciwko Crystal Palace może pojawić się na boisku. Zrozumiał, że musi w zdecydowany sposób stawić czoła temu problemowi. Newcastle United w tej chwili stoi całkowicie po jego stronie – przekazał Riso.
– Sandro teraz toczy ważny mecz przeciwko uzależnieniu od hazardu i na pewno go wygra – zakończył.
Sandro Tonali w letnim okienku transferowym zamienił Milan na Newcastle United. Koszt transferu wyniósł aż 64 miliony euro. Włoski pomocnik do tej pory rozegrał w koszulce angielskiego zespołu 10 spotkań i nawet raz udało mu się wpisać na listę strzelców.
Sprawdź także: Zawodnik Interu wciąż boryka się z problemami zdrowotnymi
Komentarze