Robin Gosens – kariera
W młodości Robin Gosens był związany z akademiami rodzimych klubów. W 2012 roku przeniósł się natomiast do Holandii, gdzie dołączył do Vitesse. Z biegiem czasu zaczął występował w drużynie do lat 21, a w 2014 roku został wypożyczony do FC Dordrecht, gdzie zadebiutował w rozgrywkach Eredivisie. Później za kwotę 200 tysięcy euro przeniósł się definitywnie do Heracles Almelo, gdzie na poważnie zaczęła się jego przygoda z seniorską piłką.
Po dwóch udanych sezonach Gosensa wypatrzyli skauci Atalanty, którzy zapłacili za niego nieco ponad milion euro. W Bergamo mieli na niego inny plan niż w Holandii. Choć dotychczas występował na lewej obronie, we Włoszech przesunięto go na skrzydło, tuszując tym samym jego problemy w grze defensywnej. Sam Gosens skorzystał na systemie taktycznym Atalanty i stał się wahadłowym o bardzo dużym potencjale.
W kolejnych latach Niemiec stanowił o sile swojej drużyny. Szczególnie udany był dla niego sezon 2020/2021, kiedy to w samej Serie A zgromadził jedenaście goli i sześć asyst. Wówczas zainteresowały się nim czołowe europejskie kluby, natomiast Atalanta oczekiwała zbyt dużych pieniędzy.
Do zmiany zespołu doszło dopiero w 2020 roku. Gosens trafił do Interu w ramach wypożyczenia, a po pół roku wykup stał się obligatoryjny. Nerrazzuri zapłacili za wahadłowego 27 milionów euro. W Mediolanie nie spisywał się natomiast na wysokości zadania, w efekcie czego był głównie rezerwowym. Z tej roli nie był zadowolony sam zainteresowany, który poszukiwał możliwego rozwiązania. Latem 2023 roku trafił do Unionu Berlin za kwotę 13 milionów euro.
W niemieckim zespole spędził jeden sezon, rozgrywając 30 spotkań w Bundeslidze. Pod koniec sierpnia 2024 roku wrócił do Włoch, przechodząc na zasadzie wypożyczenia do Fiorentiny.